Obaj tenisiści powinni być już na korcie
J. Blake vs L. Kubot | Wiedeń
Men's Singles | Runda 1. | 26.10.2010 | Wiedeń
Zakończone
J. Blake
L. Kubot
Live
Live
Akt. 26/10/2010, 16:49 GMT+2
- Wszystko
- Powtórki
16:49
Dzięki, że byliście z nami. Jeszcze dziś w St. Petersburgu w pierwszej rundzie turnieju zagra Michał Przysiężny. Dozo!
16:48
W kolejnej rundzie Polak będzie miał arctrudnego rywala - Juergena Melzera.
16:47
Łukasz Kubot awansował do drugiej rundy turnieju w Wiedniu.
16:45
6:4. Jest, jest, jest!!!!! Łukasz wygrał 5 piłek z rzędu i zakończył mecz w drugim secie. Brawo Łuki!!!!
16:45
Meczowa piłka dla Kubota.
16:45
Od 0/40 do 40/40 Kubot nie chce rwalowi oddać gema za darmo.
16:41
5:4 Kubot zdołał przy swoim podaniu ugrać ledwie punkt i znów mamy otwartą sytuację w drugim secie i całym meczu.
16:40
15/40 Czyżby Łukasz po raz kolejny miał kłopoty z zakończeniem meczu?
16:38
0/15 Podwójny błąd Łukasza.
16:38
5:3. Łukasz o krok od zwycięstwa. Teraz wystarczy wygrać swoje podanie. No właśnie, "wystarczy".
16:37
15/40 Małe piłki meczowe dla Kubota.
16:34
4:3 Doczekaliśmy się dobrego gema serwisowego Łukasza. Dobrze serwujący Polak wygrał do "15", a mogło być lepiej, bo popełnił drugi w tym secie podwójny błąd serwisowy.
16:32
3:3 Ekspresowy gem w wykonaniu amerykańskiego tenisisty i mamy już remis. Niestety :((
16:31
3:2. Stało się. Blake wykorzystał trzecią szansę i przełamał Polaka w gemie na przewagi. Sytuacja zmnienia się jak w kalejdoskopie. Szkoda podwójnego błędu serwisowego Łukasza w tym gemie.
16:26
30/40 Szansa dla Bake'a na odrobienie strat.
16:24
3:1 Łukasz po raz kolejny wygrał gema przy podaniu Blake'a. Teraz wystarczy już tylko kontrolować bieg wydarzeń przy własnym podaniu i druga runda stanie się faktem.
16:17
2:1. Przy swoim podaniu w drugim secie Kubot nie stracił jeszcze choćby punktu. Łukasz ma w tej partii na swoim koncie trzy asy.
16:16
1:1 Blake wygrał w końcu swoje podanie, oddając rywalowi ledwie punkt.
16:12
1:0 Dwa asy Łukasza i łatwa wygrana w gemie otwierającym drugą partię. Łukasz najwyraźniej uwierzył w siebie.
16:11
Asy: 4-1 Kubot; Podwójne błędy: 3-2 Kubot.