Monte Carlo Masters 2023: trudne losowanie głównej drabinki dla Huberta Hurkacza – tenis

Monte Carlo Masters zostanie rozegrane w dniach 9-16 kwietnia. W roli obrońcy tytułu wystartuje Stefanos Tsitsipas. Grek triumfował w dwóch ostatnich edycjach tej imprezy.

Wrocławianin wystąpi w niej rozstawiony z numerem dziesiątym, a tylko czołowa ósemka otrzymała wolny los w pierwszej rundzie. Hurkacz zmierzy się w niej z Djere notowanym na 58. miejscu w rankingu ATP. Nasz rodak obecnie plasuje się na 12. pozycji w tym zestawieniu, ale nie może czuć się zbyt pewnie przed tym pojedynkiem. Z Serbem zagra po raz pierwszy w swojej karierze.

W ubiegłym roku Polak dotarł w tych zawodach aż do 1/4 finału, co było sporym sukcesem, biorąc pod uwagę, że na kortach ziemnych nie notuje takich wyników, jak na szybszych nawierzchniach. Powtórzenie tego osiągnięcia będzie jednak niezwykle trudnym zadaniem. W drugiej rundzie Hurkacz może spotkać na swojej drodze świetnie radzącego sobie na mączce Argentyńczyka Sebastiana Baeza (nr 32. ATP), który w pierwszej fazie zagra z Brytyjczykiem Jackiem Draperem.

Jeśli tenisiście pochodzącemu z Wrocławia uda się pokonać tych rywali, jego kolejnym przeciwnikiem będzie rozstawiony z siódemką w Monte Carlo Masters Włoch Jannik Sinner, Argentyńczyk Diego Schwartzman lub Belg David Goffin.

Do tej samej ćwiartki głównej drabinki trafił również m.in. Djoković. Lider światowego rankingu może być rywalem Hurkacza w 1/4 finału. Rozpoczynający turniej od drugiej rundy Serb na początku spotka się ze zwycięzcą amerykańskiego pojedynku pomiędzy Brandonem Nakashimą i Mackenziem McDonaldem. Następnie może zmierzyć się m.in. ze swoim rodakiem Miomirem Kecmanoviciem lub Włochem Lorenzo Musettim.

Premierowy występ Hurkacza na kortach ziemnych w tym sezonie nie wypadł okazale. W turnieju ATP 250 w portugalskim Estoril Polak odpadł z rywalizacji już po pierwszym pojedynku. Przegrał z Hiszpanem Bernabe Zapatą Mirallesem 7:6 (9-7), 4:6, 2:6.