Hubert Hurkacz - Novak Djoković 7:5, 6:7(2), 6:7(2)
18.30. Więcej o tym meczu przeczytacie
>>TUTAJ<<. Kończymy już naszą relację, dzięki że byliście z nami i widzimy się jutro przy okazji pierwszych spotkań na Roland Garros.
18.25. Hurkacz długimi momentami był lepszy od utytułowanego rywala, lecz w tie-breakach za mocno tracił koncentrację i już po raz ósmy w karierze musiał uznać wyższość Djokovicia. W Genewie pokazał jednak bardzo obiecującą formę przez Roland Garros.
HURKACZ – DJOKOVIĆ 7:5, 6:7(2), 6:7(2). KONIEC! NOVAK DJOKOVIĆ BYŁ LEPSZY W WYRAŹNIE LEPSZY W OBU TIE-BREAKACH I DOCZEKAŁ SIĘ SETNEGO TYTUŁU W KARIERZE!
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (2-6). Piłki mistrzowskie dla Serba po 3 godzinach i 5 minutach gry.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (2-5). I następny forhend wrocławianina ląduje na aucie. Djoković ma już dwa mini przełamania przewagi.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (2-4). Djoković odskakuje z wynikiem po kolejnym forhendowym błędzie Hurkacza.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (2-2). Strata mini breaka błyskawicznie odrobiona po wykończeniu wolejem.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (1-2). Wrocławianin myli się z forhendu i jest mini przełamanie dla przeciwnika.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (1-1). Polak zepchnął rywala do defensywy bekhendem wzdłuż linii.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6 (0-1). Pierwszy punkt dla Serba po wygraniu dłuższej wymiany.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 6:6. Z pomocą przyszedł serwis i tytuł turnieju w Genewie rozstrzygnie się w ostatnim tie-breaku. Trzymamy kciuki.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 5:6 (40:30). Niestety dwie kolejne pomyłki ze strony wrocławianina i robi się nerwowo.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 5:6 (40:0). Wrocławianin nie pozostawia złudzeń przy własnym podaniu, szykuje się kolejny tie-break.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 5:6. Gem wygrany na czysto przed Djokovicia. Panowie spędzili już na korcie blisko 3 godziny. Przekonamy się, czy 10 lat młodszy Hurkacz zdoła lepiej przetrwać końcówkę.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 5:5 (0:40). Serbski tenisista pewnie zmierza jednak przynajmniej po tie-breaka.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 5:5. I kolejny as Polaka na zamknięcie gema. To powinno dodać mu wiary w siebie przed kluczowymi fragmentami trzeciego seta.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:5 (40:0). 18. as serwisowy Hurkacza w dzisiejszym finale.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:5 (30:0). Seria udanych ataków ze strony wrocławianina.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:5. Djoković musiał się napracować, ale zdołał przechylić szalę na swoją stronę pod presją. Serb wygrał już trzeciego gema z rzędu.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:4 (30:30). I na taką odpowiedź czekaliśmy! Hurkacz doprowadza do wyrównania w gemie fantastycznym slajsem.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:4 (0:30). Coraz częściej myli się reprezentant Polski, oby odzyskał opanowanie, którym imponował przez większość spotkania.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:4. PRZEŁAMANIE! Niestety wrocławianin wypuścił uzyskane prowadzenie z rąk. Djoković z łatwością minął rywala. Mimo ponad 2 godzin i 40 minut na korcie 38-latek daje radę fizycznie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:3 (15:40). Są break pointy dla byłego lidera światowego rankingu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:3 (15:30). Polak przerwał to 17. asem serwisowym w finale.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:3 (0:30). Zaczyna się robić niebezpiecznie, Djoković dwie piłki od odrobienia strat.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:3 (0:15). Djoković zdobył pierwszy punkt przy serwisie naszego reprezentanta w trzeciej partii.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:3. Wyżej notowany zawodnik popisał się dobrym pierwszym serwisem w kluczowym momencie i spokojnie domknął gema. Nadal ma jednak przełamanie do odrobienia.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:2 (30:40). Teraz nieco większe kłopoty Serba po dobrym returnie Polaka.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 4:2. To już trzeci gem serwisowy z rzędu wygrany przez Hurkacza do zera w decydującym secie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 3:2 (40:0). Wrocławianin imponuje koncentracją i jest nie do zatrzymania w swoich gemach.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 3:2. Były numer jeden na świecie zakończył to swoim piątym asem w finale. Polak uzbierał ich już 15.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 3:1 (15:40). Mamy kolejnego gema wyraźnie pod dyktando serwującego.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 3:1. Wrocławianin błyskawicznie się zrewanżował. Nie stracił jeszcze choćby jednego punktu po swoim podaniu w tej partii!
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 2:1. Nie udało się na czysto, ale Djoković pewnie otworzył swoje konto w trzecim secie, wygrywając gema do 15.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 2:0 (0:40). Serb bliski odpowiedzi w podobnym stylu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 2:0. Przewaga przełamania potwierdzona przez naszego reprezentanta po gemie wygranym do zera!
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 1:0 (30:0). Hurkacz popisał się już 13. asem serwisowym w finale przy trzech przeciwnika.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 1:0. PRZEŁAMANIE! Wrocławianin lepiej wytrzymał dłuższą wymianę, rywal zaatakował poza linię końcową.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 0:0 (A:40). Break point dla Hurkacza, Djoković zupełnie zaskoczony kierunkiem odbicia piłki.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 0:0 (40:40). Kolejny podwójny błąd wyżej notowanego tenisisty, gem rozstrzygnie się na przewagi.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 0:0 (30:30). Straty zostały błyskawicznie odrobione.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 0:0 (30:0). Podwójny błąd serwisowy Serba, to dopiero jego drugi w całym meczu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7(2), 0:0 (15:0). Pierwsza piłka dla wrocławianina po idealnym bekhendzie w linię.
17.28. Djoković otwiera trzeciego seta serwisem.
17.27. Hurkacz wraca już na kort z szatni.
17.25. Mamy nieco dłuższą przerwę przed decydującą odsłoną. Oby Polak ją dobrze wykorzystał, gdyż w końcówce drugiej wyraźnie obniżył poziom gry, zabrakło mu koncentracji.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:7 (2-7). Grający o swój setny tytuł Serb okazał się zdecydowanie lepszy na finiszu tej partii i nie pozostawił złudzeń w tie-breaku. Losy trofeum rozstrzygną się dopiero w trzecim secie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (2-6). Cztery piłki setowe dla Djokovicia po kolejnym mini przełamaniu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (2-5). Były lider rankingu utrzymał przewagę mini breaka i jest już bardzo blisko wyrównania strat w meczu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (2-4). Kolejne skuteczne zagranie 38-latka z Belgradu przy siatce.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (1-3). Serb szybko odzyskał jednak tę przewagę udanym skrótem.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (1-2). Mini break odrobiony przez wrocławianina po skutecznej akcji.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (0-2). Polak myli się uderzeniem z forhendu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6 (0-1). Pierwsze mini przełamanie już na koncie wyżej notowanego tenisisty.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:6. W drugim secie 38-latek nie powtórzył błędów z końcówki pierwszego i doprowadził do tie-breaka.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:5 (15:30). Ryzykowne, ale niezwykle precyzyjne uderzenie Serba w sam narożnik kortu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:5 (15:15). Świetna defensywa Hurkacza, Djoković posyła piłkę w siatkę.
Hurkacz – Djoković 7:5, 6:5. Bardzo pewna odpowiedź w wykonaniu naszego tenisisty, który stracił tylko punkt przy swoim podaniu. Jest już pewny minimum tie-breaka, ale może uda się to zamknąć wcześniej, tak jak w pierwszym secie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 5:5. Polak po crossie w aut i mamy kolejne wyrównanie. Wchodzimy w kluczową fazę seta, oby ostatniego.
Hurkacz – Djoković 7:5, 5:4 (15:40). Djoković szybko przejął jednak kontrolę w swoim gemie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 5:4 (15:0). Wyżej notowany tenisista zaczyna od błędu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 5:4. Bez szans na przełamanie dla byłego lidera ATP. Wrocławianin ponownie zaimponował odpornością na stres w najważniejszych momentach. Wygląda to imponująco przed zbliżającym się Roland Garros.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:4 (40:30). Polak na szczęście szybko odzyskał prowadzenie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:4 (15:30). Hurkacz zaatakował w aut po złym ustawieniu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:4. Starszy z zawodników ostatecznie wyszedł z opresji, ale musiał się solidnie napracować, by utrzymać podanie w tym gemie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:3 (40:40). I kolejne autowe zagranie Serba, po którym mamy grę na przewagi.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:3 (30:15). Perfekcyjne trafienie Polaka w sam narożnik kortu poza zasięgiem rywala.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:3 (15:0). Nerwowe otwarcie gema w wykonaniu Djokovicia, który zaatakował poza linię końcową.
Hurkacz – Djoković 7:5, 4:3. Na problemy serwis! Najsilniejsza broń Polaka znów przyniosła efekt. Przypieczętował gema swoim dziesiątym asem w finale.
Hurkacz – Djoković 7:5, 3:3 (40:40). Serb doprowadza do gry na przewagi po długiej wymianie, w której wrocławianin ostatecznie wyrzucił piłkę poza linię końcową.
Hurkacz – Djoković 7:5, 3:3 (30:30). Zobaczymy, jak w podobnej sytuacji zareaguje teraz Hurkacz. Rośnie doping dla Djokovicia na trybunach.
Hurkacz – Djoković 7:5, 3:3. Jednak nic z tych rzeczy, były numer jeden rankingu ATP zamknął gema dwoma świetnymi serwisami, nie dając szansy na przełamanie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 3:2 (30:30). Czyżby pierwsze oznaki zmęczenie u 38-letniego Serba? Pomylił się w dłuższej wymianie i może zrobić się ciekawie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 3:2. Faworyt nie był w stanie odpowiedzieć na potężne podanie wrocławianina, który w tym gemie stracił tylko punkt po podwójnym błędzie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 2:2 (30:0). Hurkacz już z dziewiątym asem serwisowym w finale przy zaledwie jednym po stronie rywala.
Hurkacz – Djoković 7:5, 2:2. Były lider światowego rankingu ostatecznie oddał tylko punkt w swoim gemie i jak dotąd to jedyny stracony przez niego przy własnym podaniu w drugim secie.
Hurkacz – Djoković 7:5, 2:1 (15:15). Hurkacz nieznacznie spóźniony do skrótu, szkoda, bo była szansa na 30:0 i większą presję na serwującym.
Hurkacz – Djoković 7:5, 2:1. W kluczowych momentach nasz tenisista znów wykazał się jednak większym opanowaniem. Uzyskał przewagę ósmym asem, a następnie doskonale wybronił się z głębi kortu.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:1 (40:40). Szykował się łatwo wygrany gem, a rozstrzygnie się na przewagi. Wrocławianin pomógł rywalowi podwójnym błędem.
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:1 (40:15). Kapitalny lob Serba, piłka trafiła prosto w linię.
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:1 (40:0). Polak na dobrej drodze, by odpowiedzieć tym samym.
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:1. Djoković szybko wygrywa do zera, zaliczając po drodze m.in. swojego pierwszego asa w finale.
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:0 (0:40). Mniej emocji obserwujemy po podaniach Serba, który w pełni kontroluje gema.
Hurkacz – Djoković 7:5, 1:0. 28-latek doskonale spisuje się dziś pod presją. Przypieczętował gema asem, już swoim szóstym w tym meczu.
Hurkacz – Djoković 7:5, 0:0 (40:40). Polak wybronił się przed przełamaniem, trwa zacięta walka o pierwszego gema drugiej partii.
Hurkacz – Djoković 7:5, 0:0 (40:40). Niestety Hurkacz nie poszedł za ciosem, popełnił podwójny błąd, a chwilę później Djoković wyrównał świetnym returnem.
Hurkacz – Djoković 7:5, 0:0 (40:15). Hurkacz zaczął tę partię od nieudanego zagrania, ale szybko uzyskał wyraźną przewagę dzięki świetnym podaniom.
Hurkacz – Djoković 7:5, 0:0. Reprezentant Polski ponownie otwiera seta serwisem.
HURKACZ – DJOKOVIĆ 7:5. PRZEŁAMANIE, TIE-BREAK NIE BĘDZIE POTRZEBNY! DJOKOVIĆ NIE WYTRZYMAŁ CIŚNIENIA I POPEŁNIŁ DWA PODWÓJNE BŁĘDY SERWISOWE W KLUCZOWYM MOMENCIE!
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 6:5 (A:40). Pierwsza piłka setowa dla Hurkacza po 52 minutach gry! Djoković pechowo zahaczył piłką o siatkę i wyrzucił na aut.
Hurkacz – Djoković 6:5 (40:40). Polak wreszcie wystawił rywala na trudniejszą próbę!
Hurkacz – Djoković 6:5 (15:30). W dwóch kolejnych akcjach serbski tenisista był już bezbłędny.
Hurkacz – Djoković 6:5 (15:0). Zawodnik pochodzący z Wrocławia ze skromną zaliczką po wygraniu dłuższej wymiany.
Hurkacz – Djoković 6:5. Pomimo presji w kluczowej fazie seta Polak zachował spokój i wyszedł z kłopotów, nie dopuszczając nawet do break pointa. Zapewnił już sobie przynajmniej tie breaka.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 5:5 (40:40). Wrocławianin pomylił się z bekhendu. Mamy drugiego gema, który rozstrzygnie się na przewagi.
Hurkacz – Djoković 5:5 (40:30). Tymczasem 38-latek wywiera presję po znakomitym trafieniu przy linii.
Hurkacz – Djoković 5:5. Djoković wyrównuje, tracąc zaledwie punkt. Polak robi co w jego mocy, ale jest niemal bezradny w gemach rywala.
Hurkacz – Djoković 5:4 (15:40). Doświadczony gracz pochodzący z Belgradu dotrzymuje kroku naszemu reprezentantowi.
Hurkacz – Djoković 5:4. 28-latek znów bez żadnych problemów w swoim gemie. Jego skuteczność jak dotąd wynosi 72 procent (13/18) po trafionym pierwszym podaniu.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 4:4. Serb wygrał na czysto, rewanżując się Polakowi za poprzedniego gema. Pozostaje więc z trzema straconymi punktami przy swoim podaniu w całej partii.
Hurkacz – Djoković 4:3 (0:40). Szykuje się kolejny gem zdecydowanie pod dyktando serwującego. Wszystko zdaje się zmierzać do tie-breaka.
Hurkacz – Djoković 4:3. Najlepszy jak dotąd gem w wykonaniu Hurkacza, który tym razem wygrał do zera. Dokonał tego jako pierwszy w finale.
Hurkacz – Djoković 3:3 (40:0). Na szczęście serwis jest jeszcze silniejszą bronią polskiego tenisisty, który przypomina o swoich możliwościach w tym elemencie.
Hurkacz – Djoković 3:3. Bardzo pewnie wygrany gem przez byłego lidera ATP. Po raz trzeci z rzędu stracił zaledwie punkt przy własnym podaniu.
Hurkacz – Djoković 3:2 (0:40). Podrażniony Djoković chce jak najszybciej odpowiedzieć i nieźle mu to wychodzi.
Hurkacz – Djoković 3:2. Możemy odetchnąć! Wrocławianin wytrzymał pierwszą poważniejszą próbę nerwów, wybronił dwa break pointy i ponownie wysunął się na minimalne prowadzenie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 2:2 (40:40). Straty odrobione, gem rozstrzygnie się na przewagi.
Hurkacz – Djoković 2:2 (15:40). Są pierwsze break pointy w finale, niestety dla reprezentanta Serbii.
Hurkacz – Djoković 2:2 (15:30). As serwisowy polskiego tenisisty! To drugi w dzisiejszym meczu.
Hurkacz – Djoković 2:2 (0:30). Tymczasem Hurkacz znalazł się pod dużą presją w swoim gemie po przegraniu dwóch piłek z rzędu.
Hurkacz – Djoković 2:2. Faworyt wyrównuje bez większych problemów. Do tej pory stracił łącznie tylko dwa punkty przy swoim serwisie.
Hurkacz – Djoković 2:1 (15:40). Serb nie daje Polakowi więcej szans w swoim gemie i jest o krok od wyrównania.
Hurkacz – Djoković 2:1 (15:15). Hurkacz skarcił wyżej notowanego przeciwnika świetnym returnem.
Hurkacz – Djoković 2:1. Jest drugi gem dla wrocławianina, który imponuje świetną pracą na nogach na początku spotkania. Jak dotąd bez break pointów.
Hurkacz – Djoković 1:1 (40:15). Polski tenisista nie boi się wchodzić w dłuższe wymiany z utytułowanym rywalem.
Hurkacz – Djoković 1:1. Były lider rankingu ATP nie stracił już więcej punktów przy własnym podaniu, choć momentami musiał się solidne napracować. Hurkacz jest dziś agresywnie nastawiony. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Hubert Hurkacz - Novak Djoković w finale turnieju ATP 250 w Genewie
Foto: Getty Images
Hurkacz – Djoković 1:0 (15:0). Polak popisał się kolejnym skutecznym atakiem z forhendu na otwarcie pierwszego gema serwisowego rywala.
Hurkacz – Djoković 1:0. Serb odrobił dwa punkty w tym gemie, ale nasz reprezentant na więcej mu nie pozwolił, kończąc uderzeniem z forhendu.
Hurkacz – Djoković 0:0 (40:0). Znakomity początek wrocławianina. Zaczął od wygrywającego podania, później wygrał premierową wymianę oraz popisał się asem.
15.16. Rozgrzewka zakończona. Rozpoczyna się pierwszy set finału w Genewie.
15.12. Losowanie już za nami, Hurkacz rozpocznie od serwisu. Trwa jeszcze krótka rozgrzewka.
15.10. Obaj tenisiści są już na korcie, finał rozpocznie się za kilka minut.
14:25. Turniej w Genewie, oczywiście w obliczu startującego Rolanda Garrosa, nie jest imprezą roku, ale może być symboliczną i historyczną rozgrywką. Djoković może wygrać dziś setny tytuł w karierze.
14:16. Panowie spotykali się już siedmiokrotnie. Hurkacz nie wygrał choćby jednego spotkania. Czy to dziś będzie TEN mecz?
Novak Djokovic & Hubert Hurkacz
Foto: Getty Images
13:15. To może słówko o Djokoviciu? Tego przedstawiać nie trzeba absolutnie nikomu. 24-krotny mistrz wielkoszlemowy, mistrz olimpijski, najprawdopodobniej najlepszy tenisista w dziejach. Przed startem Paryża mieć takiego zawodnika na rozkładzie to bezcenna zaliczka.
Djoković awansował do półfinału Australian Open 2025. Zobacz piłkę meczową
Źródło wideo: Eurosport
13:14. Tenisowi eksperci chwalą Huberta za jakość, siłę i energię na korcie. To bardzo dobry omen przed dzisiejszym starciem.
13:13. Od naszego najlepszego tenisisty bije pozytywna energia. Dawno niewidziana w jego przypadku.
13:11. Ciekawe, czy kolegę po fachu na bieżąco dopingować będzie Iga Świątek. Najlepsza polska tenisistka jest już w Paryżu, gdzie jutro rusza Roland Garros. Transmisje od niedzieli w Eurosporcie i platformie Max.
Iga Świątek przed Roland Garros 2025
Źródło wideo: Eurosport
Skrót meczu Hurkacz - Ofner w półfinale turnieju ATP w Genewie
Źródło wideo: Eurosport
13:09. Dzień dobry, witamy w relacji z najważniejszego dziś wydarzenia w świecie tenisa. Hurkacz - Djoković, na szali tytuł w ostatnim turnieju przed startem Rolanda Garrosa. Zaczynamy relację, zaczynamy wielkie tenisowe grzmoty!
(red.)