Wielka kontrowersja w kluczowym momencie. "Nie wyszedł z twarzą z tej sytuacji"

W piątkowe popołudnie Garin pokonał reprezentanta gospodarzy 6:2, 7:6(3). Kontrowersyjna sytuacja pojawiła się w szóstym gemie drugiego seta, najdłuższym w całym meczu. Dzięki niej Chilijczyk zamknął gema serwisowego, choć wcześniej bronić w nim musiał aż sześciu break pointów. Ostatecznie w tej partii nie zanotowano przełamań, a o losach jej i całego meczu decydował tie-break.

Po dobrym serwisie Garina Borges równie udanie returnował. Następnie Chilijczyk posłał piłkę w końcową linię, a ktoś z publiczności krzyknął "aut". Portugalczyk odbił piłkę, trafiając w kort, by potem stanąć na środku. Garin zaatakował forhendem, ale posłał piłkę w aut. To jednak nie oznaczało dla niego przegranej wymiany.

Szybko powędrował w stronę sędziego Christiana Raska, argumentując, że myślał, iż Borges przestał grać. Arbiter, ku wielkiemu zdziwieniu wszystkich wokół, przyznał mu rację. Protestować zaczęła publiczność, protestował również Portugalczyk. Wezwany na kort został supervisor Carlos Sanches. Decyzji nie zmieniono. Trwający przeszło 20 minut gem zakończył się w kontrowersyjny sposób, bo w tamtym momencie Garin miał przewagę.

- On przestał grać, dlatego ja też przestałem. Nie wiem, czy punkt należał się mi, czy powinien zostać powtórzony. Sprawdzę to później. Atmosfera na korcie była szalona – powiedział w pomeczowym wywiadzie Garin.

Z jego opinią nie zgodził się rywal.

- Nawet po opuszczeniu kortu nie byłem w stanie zrozumieć decyzji sędziego. On wiedział, że popełnił błąd. To nie miało sensu. Wymiana nie powinna być zatrzymana, bo ktoś krzyknął z trybun. Cristian usłyszał coś ze strony widowni, ale graliśmy dalej, a on wyrzucił piłkę. Potem powiedział mi, że posłał ją w aut, bo ja przestałem grać. To nie jego wina, ale nie wyszedł z twarzą z tej sytuacji - ocenił na konferencji prasowej Borges.

Regulamin ATP stanowi wyraźnie, że okrzyki z trybun, w tym również "aut", nie są powodem do zatrzymania wymiany.

Połfinał Estoril Open Hubert Hurkacz - Cristian Garin zaplanowano na sobotę, na godzinę 16.00.

(br)