Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wyciągnął pomocną dłoń do Hurkacza. Rosną szanse Polaka

Mariusz Czykier

27/10/2023, 08:45 GMT+2

Taylor Fritz przegrał w czwartek z Aleksandrem Szewczenko 7:6 (9-7), 6:7 (6-8), 6:7 (5-7) i odpadł z turnieju ATP 500 w Bazylei. Porażka Amerykanina to znakomita wiadomość dla Huberta Hurkacza, który awansuje o jedno miejsce w wyścigu o występ w kończącym sezon turnieju ATP Finals w Turynie.

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju ATP w Bazylei

Jeszcze kilka tygodni temu występ Polaka w prestiżowej imprezie pozostawał wyłącznie w sferze marzeń. W ATP Finals jest miejsce dla ośmiu najlepszych zawodników w bieżącym sezonie, który dla Hurkacza nie był szczególnie udany. Przed październikiem wygrał tylko nisko punktowany turniej w Marsylii. Więcej punktów stracił kilka miesięcy później w Halle, gdzie przed rokiem triumfował.
Na koniec września najlepszy Polak był w rankingu ATP 17, ale później wygrał w Szanghaju i awansował o sześć pozycji.
To, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, nagle zaczęło się rysować coraz ostrzej. Wprawdzie turniej w Tokio zakończył już w pierwszej rundzie, ale w Bazylei będzie w piątek walczył z Tallonem Griekspoorem o półfinał.

Finały na wyciągnięcie ręki

Na razie wirtualnie awansował na 9. miejsce w rankingu ATP Race, na podstawie którego przydzielane są bilety do Turynu. Wydatnie pomógł mu w tym Fritz, jeden z tenisistów, z którymi Hurkacz w ostatnich tygodniach niespodziewanie nawiązał walkę o występ w kończącej sezon imprezie. Porażka Amerykanina z Szewczenko w drugiej rundzie w Bazylei sprawiła, że Hurkacz już teraz wyprzedza go o 210 punktów.
picture

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju ATP w Bazylei

Do przeskoczenia pozostanie Hurkaczowi jeszcze Duńczyk Holger Rune, który również będzie walczył o awans do półfinału szwajcarskiego turnieju. Obecnie wyprzedza Polaka o 335 punktów.
Nie wszystko obecnie zależy od samego Hurkacza, który wciąż musi się oglądać na postępy Duńczyka. Faktem jest jednak, że rozpoczynające się 12 listopada w Turynie ATP Finals znalazło się nagle na wyciągnięcie ręki. Polak musi jednak do końca zachować spokój i koncentrację, by z gry w Bazylei, a w przyszłym tygodniu w Paryżu, wycisnąć jak najwięcej.
Najpierw musi jednak uporać się z Griekspoorem, z którym zagra już w piątek ok. godz. 14.
Ranking ATP Race na 26.10.2023
(macz/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama