Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

WTA Tiencin. Ćwierćfinał Magda Linette - Heather Watson - wynik i relacja

Emil Riisberg

11/10/2019, 11:20 GMT+2

Po meczu pełnym wzlotów i upadków Magda Linette przegrała z Heather Watson 5:7, 7:6 (7-4), 6:7 (6-8) i w ćwierćfinale odpadła z turnieju WTA w Tiencinie. W drugim secie najlepsza Polka w rankingu obroniła jedną piłkę meczową, w trzecim zmarnowała trzy z rzędu. Spotkanie trwało ponad trzy godziny.

Foto: Eurosport

Za polską rakietą numer 1 długo ciągnęła się łatka zawodniczki, która ma wielkie problemy z domykaniem meczów. W tym sezonie wyglądało jednak na to, że Linette rozprawiła się z tym raz na zawsze. Najlepszej tenisistce przestały przytrafiać się przypadkowe wpadki, w Bronx Open zdobyła pierwszy tytuł w karierze. Ćwierćfinałowy pojedynek z Watson obudził jednak stare demony. Przykładów na to w piątek było aż nadto.
Przez pierwsze pół godziny faworyzowana Linette szła jak po swoje. Ze 125. rakietą świata prowadziła 5:2 z dwoma przełamaniami. Dwa razy serwowała na seta. Ale perspektywa zakończenia partii i objęcia prowadzenia w meczu całkowicie ją sparaliżowała. Linette nie tylko nie przekuła w seta żadnego z serwisów, ale najzwyczajniej w świecie stanęła. Przegrała w sumie sześć gemów z rzędu i trzeba było odrabiać straty.
Zwycięski marsz niżej notowanej Brytyjki tenisistce z Poznania udało się przerwać dopiero gemem na 1:1 w drugiej partii. Za chwilę Linette wyszła na 3:2 z przełamaniem, ale znów nie wykorzystała przewagi.
Z 3:2 szybko zrobiło się 3:5, co oznaczało, że Brytyjka jest już tylko jednego gema od zwycięstwa w całym meczu. Watson serwowała na mecz, miała już piłkę meczową, ale wtedy powrót zaliczyła Linette. Doprowadziła do tie-breaka, po którym niespodziewanie odrobiła straty w meczu.

Już była w ogródku

Wyszarpany set pozwolił jej złapać trochę wiatru w żagle. Z pięciu pierwszych gemów decydującego seta Linette wygrała cztery. Żeby jednak nie było za łatwo, i trzeci set miał swoją dramaturgię. Gorszy moment przytrafił się Linette przy prowadzeniu 4:2. Watson odrobiła breaka i złapała kontakt, aż nadszedł gem dziewiąty, najbardziej dramatyczny w całym spotkaniu.
Przy 4:5 Brytyjka serwowała po to, żeby zostać w meczu. Polska tenisistka już była w ogródku, prowadziła 40:0, czyli miała trzy piłki meczowe z rzędu. Wykazała się jednak przy tym niebywałą pasywnością. Linette cofnęła się pod końcową linię i czekała na to, co zrobi rywalka, popełniając przy tym błąd za błędem. Taka taktyka musiała się zemścić. Niżej notowana Brytyjka wróciła do meczu i po jeszcze jednym emocjonującym tie-breaku wyeliminowała polską tenisistkę.
W półfinale Tianjin Open Watson zmierzy się z lepszą z meczu Wieroniki Kudiermietowej z rozstawioną z numerem 3 Dajaną Jastremską.
Autor: łup/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama