Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Roland Garros 2022. Marco Cecchinato - Hubert Hurkacz: wynik meczu i relacja

Emil Riisberg

26/05/2022, 14:35 GMT+2

Niecałych 90 minut potrzebował Hubert Hurkacz na awans do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju Roland Garros 2022. Polak w doskonałym stylu pokonał byłego półfinalistę imprezy Włocha Marco Cecchinato 6:1, 6:4, 6:2. Wrocławianin nigdy wcześniej nie grał na tym etapie turnieju w Paryżu.

Hubert Hurkacz

Foto: Eurosport

Od wygrania własnych gemów serwisowych Hurkacz i Cecchinato rozpoczęli walkę o trzecią rundę Rolanda Garrosa. Kolejne punkty wygrywał już tylko polski tenisista, który w czwartym gemie po raz pierwszy przełamał serwis Włocha i wyszedł na prowadzenie.

Koncert Polaka

Hurkacz dobrze rozpoczął spotkanie, imponując skutecznością i unikaniem niewymuszonych błędów. Akcje budował cierpliwie, nie spiesząc się z szukaniem kończących piłek. Czekał na błędy rywala. Efekt był taki, że nie minęło jeszcze 20 minut meczu, a Hurkacz po drugim przełamaniu serwował po zwycięstwo w pierwszym secie.
Początek drugiej partii był popisem gry Polaka. Cecchinato był zupełnie bezradny mimo atutu własnego podania. Zdołał wygrać tylko jedną piłkę, po czym po raz trzeci został przez Hurkacza przełamany. Przy własnym podaniu niemal w ogóle nie dał Włochowi pograć, serwując w gemie dwa asy z rzędu.
W końcu i 29-letni Cecchinato zdołał złapać właściwy sobie rytm i zaczął wygrywać gemy, przynajmniej przy własnym podaniu. Serwis Hurkacza pozostawał praktycznie bez odpowiedzi. Pierwszą piłkę przy własnym podaniu wrocławianin stracił dopiero w ósmym gemie.
Drugiego seta Polak zakończył asem serwisowym i wynikiem 6:4.

Mecz od początku do końca pod kontrolą Polaka

Trzecią partię rozpoczął od kolejnego przełamania serwisu Włocha. Pozostało mu już tylko utrzymać wypracowaną przewagę, by w krótkim czasie zakończyć mecz.
Cecchinato nieszczególnie mu w tym przeszkadzał. Włoski tenisista, który w 2018 roku dotarł aż do półfinału paryskiego turnieju, gdzie przegrał z Austriakiem Dominikiem Thiemem, praktycznie w żadnym momencie nie był w stanie narzucić Polakowi własnych warunków gry.
Jakby tego było mało, w siódmym gemie po raz kolejny został przez Hurkacza przełamany. Polak serwował po awans do trzeciej rundy. Kropkę nad i postawił po niespełna półtorej godziny gry, wykorzystując pierwszą piłkę meczową.
Tym samym Hurkacz po raz pierwszy w karierze zagra w trzeciej rundzie Rolanda Garrosa. Tam jego rywalem będzie 31-letni Belg David Goffin. Obaj tenisiści tylko raz mieli okazję rywalizować z sobą na korcie. W niedawnym turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie po zaciętym spotkaniu górą był rywal Polaka.
Marco Cecchinato (Włochy) - Hubert Hurkacz (Polska, 12) 1:6, 4:6, 2:6
Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama