Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Roland Garros 2021. Kamil Majchrzak - Arthur Cazaux: wynik meczu i relacja - Tenis

Emil Riisberg

31/05/2021, 18:03 GMT+2

Kamil Majchrzak nie zawiódł swoich fanów. Polak na początek przygody z French Open pokonał po trudnym pojedynku 6:4, 2:6, 6:4, 6:4 18-letniego reprezentanta gospodarzy Arthura Cazaux i awansował do drugiej rundy turnieju.

Foto: Eurosport

Poniedziałek zaczął się dla polskiego tenisa bardzo dobrze. Broniąca tytułu na paryskiej mączce Iga Świątek pokonała 6:0, 7:5 rozstawioną z numerem 101. w rankingu WTA Słowenkę Kaję Juvan. Majchrzak - przynajmniej w teorii - miał mieć trochę łatwiejszą przeprawę.

Trudna przeprawa

18-letni reprezentant gospodarzy to obecnie 452. tenisista świata, wydawało się więc, że 25-latek, który znajdował się już w przeszłości w pierwszej setce rankingu ATP, powinien sobie z nim poradzić. I choć faktycznie udało mu się przejść do kolejnej rundy, to Cazaux pokazał, dlaczego zaliczany jest do grona najzdolniejszej młodzieży w swoim kraju.
Francuz zagrał kompletnie bez kompleksów. Czasami brakowało mu precyzji i doświadczenia, aczkolwiek na przestrzeni całego spotkania pokazał kawał dobrego tenisa.
A Majchrzak? Polak musiał się poważnie namęczyć, aby wygrać ten pojedynek. Już w pierwszym secie przegrywał po przełamaniu 2:4. Uciekł jednak spod topora, triumfując w czterech kolejnych gemach, a także w całej otwierającej partii.

Lepszy w kluczowych momentach

Najwięcej problemów przyniósł Polakowi drugi set. Obaj panowie rywalizowali ze sobą przez równo godzinę, właściwie bez przerwy idąc na długie, wyniszczające wymiany. Choć dopingowany przez głośną i entuzjastyczną widownię Francuz wygrał tę część meczu do dwóch, to obraz gry nie był tak jednostronny.
Kolejna partia przyniosła kolejną trudną przeprawę dla obu zawodników. Kluczowy okazał się wówczas gem piąty, jedyny, w którym doszło do przełamania. Majchrzak wyszedł wtedy na prowadzenie 3:2, by później za każdym razem wygrywać gemy przy własnym serwisie, ostatecznie zwyciężając seta ponownie do czterech.

Szybko wychodził z zakrętu

Cazaux nie tracił animuszu oraz młodzieńczej fantazji, lecz przeplatał ją brakiem pewności i powtarzalności. To Polak prowadził grę w decydującym, czwartym secie i nawet kiedy wpadał w chwilowy zakręt, szybko z niego wychodził. Tak też było w ponownie kluczowym piątym gemie, gdy przy stanie 2:2 rywal miał już dwa breakpointy, których jednak nie wykorzystał. To Majchrzak wygrał tego gema, seta znów do czterech, a cały mecz w czterech setach.
Zawodnik z Piotrkowa Trybunalskiego awansował do drugiej rundy, aczkolwiek potrzebował do tego niemalże trzyipółgodzinnej rywalizacji. Nie powtórzył przy tym niedzielnej wpadki Huberta Hurkacza. Ten swoją francuską przygodę zakończył już na pierwszej rundzie.
W kolejnym meczu Majchrzak zmierzy się z Norwegiem Casperem Ruudem, który wyeliminował w poniedziałek przedstawiciela gospodarzy Benoit Paire'a. Transmisja ze środowego spotkania Polaka, jak i całego French Open, w Eurosporcie i Eurosport Playerze.
Mecz I rundy French Open:
Kamil Majchrzak - Arthur Cazaux 6:4, 2:6, 6:4, 6:4
French Open 2021 na żywo od 30 maja na antenach Eurosportu i w Eurosport Playerze. Wyniki i relacje na żywo w eurosport.pl.
Autor: mb/dasz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama