Piotr Sierzputowski, trener Igi Świątek, nominowany w prestiżowym plebiscycie WTA

Świątek i 28-letni szkoleniowiec współpracują od czterech lat. Pod jego wodzą zawodniczka odniosła historyczny sukces, triumfując w październikowym wielkoszlemowym French Open. Zwycięstwo 19-latki w Paryżu było jedną z największych sensacji zakończonego sezonu.

Kandydatów oraz późniejszego zwycięzcę wyłania się na podstawie głosów trenerów uczestniczących w programie szkoleniowym WTA. Przedstawiając kandydaturę Sierzputowskiego, wymieniono trzy powody.

Sukces Świątek to pierwszy polski tytuł wielkoszlemowy w singlu. Poza tym na początku roku nastolatka dotarła do 1/8 finału Australian Open, po raz drugi w karierze meldując się w czołowej szesnastce imprezy tej rangi. Awansowała też z 61. miejsca w rankingu, które zajmowała rok temu, na 17., najwyższe w karierze.

Konkurentami polskiego szkoleniowca są Belg Wim Fissette i Niemiec Michael Geserer.

Pierwszy z nich odnosił sukcesy we współpracy z różnymi tenisistkami. Obecnie pracuje z Japonką Naomi Osaką, która m.in. wygrała tegoroczną edycję wielkoszlemowego US Open. Drugi z trenerów prowadzi Amerykankę Jennifer Brady, która w sierpniu wywalczyła swój pierwszy tytuł w imprezie WTA (w Lexington), a w pierwszej połowie września dotarła do półfinału US Open.

Nagroda Trener Roku WTA jest przyznawana dopiero po raz trzeci. W pierwszej edycji triumfował Niemiec Sascha Bajin (za współpracę z Osaką), a w kolejnej Australijczyk Craig Tyzzer, który prowadzi swą rodaczkę Ashleigh Barty.

Autor: TG/łup/kwoj / Źródło: eurosport.pl, PAP