Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Magda Linette - Jelena Rybakina: wynik meczu i relacja - turniej WTA w Ostrawie

Emil Riisberg

23/09/2021, 11:52 GMT+2

Magda Linette już poza singlowym turniejem WTA w Ostrawie. Polska tenisistka w meczu drugiej rundy przegrała z wyżej notowaną Jeleną Rybakiną 3:6, 6:2, 1:6. Reprezentantka Kazachstanu będzie przeciwniczką Igi Świątek w ćwierćfinale imprezy.

Foto: Eurosport

Poznanianka stanęła w czwartek przed nie lada wyzwaniem. Urodzona w Moskwie reprezentantka Kazachstanu to nie tylko 16. aktualnie rakieta świata, ale też czwarta zawodniczka niedawnych igrzysk olimpijskich w Tokio. Faworytka mogła być zatem tylko jedna.

Set niewykorzystanych szans

Zaczęło się jednak dość dobrze dla Polki, która szybko wygrała własne podanie, a za moment genialnym minięciem wywalczyła sobie dwie szanse na przełamanie. Kazaszka jednak nie pękła, obroniła się między innymi dzięki uderzeniu kończącemu i asowi.
Niewykorzystane szanse zemściły się błyskawicznie. Rybakina złapała odpowiedni rytm i to ona bez większego problemu sięgnęła po brejka. Polka kolejne okazje na przełamanie - i to aż trzy - miała w gemie numer cztery. I znów się nie udało. Było już 1:3.
Linette, która w dalszej fazie seta nieco lepiej serwowała, udawało się utrzymywać dystans do rywalki. Tyle że to było za mało. Potrzebowała przełamania powrotnego. Co gorsza Rybakina miała coraz więcej swobody, straszyła uderzaniami po liniach i wykorzystała już pierwszą piłkę setową. Po 40 minutach było 3:6.

Seria przełamań

Polka świetnie zaczęła drugą partię. Błyskawicznie wygrała dwa punkty przy serwisie rywalki, dołożyła kolejny i znów były szanse na przełamanie. I tym razem Linette nie wypuściła ich już z rąk. Duża w tym "zasługa" też samej Rybakiny, która popełniła podwójny błąd serwisowy.
Za chwilę było już 2:0, choć bez błędów i nerwów się nie obyło. To była kapitalna zaliczka, by seta zapisać po swojej stronie. Droga do tego była jeszcze jednak daleka.
Niestety, poznanianka przewagi utrzymać nie zdołała zbyt długo. W czwartym gemie przy jej podaniu Rybakina kapitalnie returnowała i pozwoliła Linette na ugranie ledwie jednego gema. Znów było równo - 2:2.
Przeciąganie liny trwało w najlepsze i za chwilę znów powody do radości miała reprezentantka Biało-Czerwonych. Dwa kapitalne loby, wymuszony błąd Rybakina i kolejne przełamanie stało się faktem. Znów to Linette była bliżej zwycięstwa w partii. Trzeba było pilnować własnego podania. Tylko tyle i aż tyle.
Na tym etapie starcia Linette przejęła pełnię inicjatywy, raz po raz zaskakiwała rywalkę kapitalnymi minięciami wzdłuż linii, a Rybakina tylko bezradnie rozkładała ręce. Efekt był znakomity, bo kolejne gemy szybko wpadały na konto 59. zawodniczki rankingu WTA, aż w końcu zrobiło się 6:2. W całym meczu był remis.

Rybakina jednak lepsza

O ile w końcówce drugiej partii Rybakinie wyraźnie brakowało koncentracji, o tyle na partię numer trzy wyszła już w pełni zmobilizowana. O punktach oddawanych bez walki nie było już mowy. Co mogło natomiast cieszyć, Linette ani myślała spuszczać z tonu.
Polka w końcu jednak pękła. Napór Rybakiny i jej precyzja dały o sobie znać w czwartym gemie, który 16. zawodniczka świata wygrała do zera, sięgając po przełamanie. Teraz gra toczyła się na jej zasadach.
Za chwilę było 1:4. Tego nie dało się już uratować. Skończyło się na 1:6.
Rybakina w ćwierćfinale zagra z Igą Świątek. Mecz w piątek.
Linette jeszcze w czwartek zagra w ćwierćfinale rywalizacji deblowej, gdzie jej partnerką jest Bernarda Pera.
Wynik meczu 2. rundy turnieju WTA w Ostrawie:
Magda Linette - Jelena Rybakina 3:6, 6:2, 1:6
Autor: pqv/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama