Australian Open. Hurkacz szybko odpadł, ale pozytywnie patrzy w przyszłość
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
22/01/2020, 12:22 GMT+1
Hubert Hurkacz w drugiej rundzie Australian Open przegrał z Johnem Millmanem 4:6, 5:7, 3:6, ale nie załamuje się. - W środę się nie udało, ale wiem, że muszę zbierać doświadczenie i wyciągnąć wnioski - stwierdził Polak. Transmisje z Melbourne w Eurosporcie i Eurosport Playerze.
Foto: Eurosport
Tym razem Polakowi nie udało się odwrócić losów pojedynku jak w pierwszej rundzie, gdy po przegranych dwóch partiach, potrafił zwyciężyć z Austriakiem Dennisem Novakiem. W drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju w Melbourne Polak musiał uznać wyższość reprezentanta gospodarzy, który wygrał 6:4, 7:5, 6:3.
Pochodzący z Wrocławia zawodnik nie załamał się jednak porażką z Millmanem.
- Szkoda, że tego dnia się nie udało. Nie był to mój najlepszy występ, ale muszę wyciągnąć wnioski i dalej zbierać doświadczenie. Znów znalazłem się w nowej sytuacji, a przeciwnik rozegrał bardzo solidne spotkanie. Cóż, trzeba iść dalej pozytywnie do przodu - powiedział 22-latek w rozmowie z Eurosportem.
Pozytywne myślenie
Przed występem w Australian Open Hurkacz wygrał sześć spotkań, pokonując w Auckland m.in. Dominica Thiema oraz Feliciano Lopeza. Polski tenisista optymistycznie patrzy w przyszłość.
- Myślę, że mam dobry start sezonu. Szkoda turnieju w Melbourne, ale patrząc przez pryzmat poprzednich zawodów uważam, że moja gra się poprawiła. Oczywiście jest też nad czym pracować, tak że będziemy robili wszystko, aby się poprawiać - zapowiedział.
- Muszę się cały czas rozwijać i zbierać niezbędne doświadczenie, żeby takie mecze jak ten w środę zdarzały się coraz rzadziej. Chcę, aby występy w turniejach wielkoszlemowych były coraz lepsze - powiedział Hurkacz.
Cały turniej Australian Open pokazywany jest na antenach Eurosportu i w Eurosport Playerze.
Autor: fira\kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama