Skoki narciarskie. Kadra skoczków i sztab trenerski przejdą badania na koronawirusa. Testy w środę

We wtorek w sprawie pojawienia się koronawirusa w reprezentacji Polski skoczków narciarskich wypowiedział się rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

- Przykra wiadomość o dyrektorze. Życzę panu Adamowi zdrowia. Rzeczywiście miał kontakt ze skoczkami. Wszyscy, z którymi się spotkał, są objęci kwarantanną albo nadzorem sanitarno-epidemiologicznym. Kontakt pana Adama ze skoczkami był dosyć dawno, bo mówimy tutaj o 12 czerwca. Tak naprawdę w środę, czwartek zakończyłaby się praktycznie kwarantanna, którą byśmy nakładali – tłumaczył Wojciech Andrusiewicz.

- Z tego, co wiem od sanepidu w Cieszynie, kontakt pana Małysza z zawodnikami był ograniczony. Był zachowany dość duży dystans. W kadrze będą jednak przeprowadzone testy na obecność koronawirusa. Na dzisiaj nie widzimy zagrożenia dla skoczków, ale w tej grupie jest nadzór sanitarno-epidemiologiczny - dodał na briefingu prasowym przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.

Badania zostaną wykonane w środę. W tym momencie chodzi o nieco ponad 20 osób. Tyle liczą połączone od tego sezonu kadry A i B wraz ze sztabami szkoleniowymi.

- Dopiero, gdy otrzymamy wyniki, zostaną podjęte dalsze decyzje - powiedział sekretarz generalny PZN Jan Winkiel. W poniedziałek test przeszedł fizjoterapeuta Łukasz Gębala, ale wynik badania nie jest jeszcze znany. - Na ten moment skoczkowie mogą kontynuować treningi. Muszą jedynie izolować się od osób spoza swojej grupy - podkreślił Winkiel.

Reprezentacja Polski w tym tygodniu miała trenować w słoweńskiej Planicy, ale z uwagi na problemy logistyczne wynikające z pandemii zmieniono lokalizację zajęć.

Kadra pod wodzą Michała Doleżala rozpoczęła zatem kolejne zgrupowanie w tym okresie przygotowawczym w poniedziałek w Wiśle, a więc rodzinnym mieście Małysza. Czterokrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli nie było jednak tego dnia na skoczni jego imienia. Krótko potem mistrz, który pełni funkcję dyrektora PZN ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej, opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że jest zakażony koronawirusem SARS-CoV-2.

Małysz po raz ostatni widział się z członkami sztabu szkoleniowego oraz zawodnikami w Zakopanem 12 czerwca. 42-letni były sportowiec przechodzi zakażenia bezobjawowo. Wszystko wskazuje na to, że zaraził się podczas niedawnego pogrzebu słynnego pisarza Jerzego Pilcha.

Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl, PAP