Blanca Fernandez Ochoa nie żyje. Była narciarka alpejska miała 56 lat

Ochoa ostatni raz widziana była 23 sierpnia w Madrycie.

Jej ciało odnalazł w środę przed południem jeden z funkcjonariuszy, który poza służbą przyłączył się do poszukiwań. Zwłoki znajdowały się w okolicach miejscowości Cercedilla, 70 km na północ od Madrytu.

Z wstępnych oględzin ciała, znalezionego na wysokości 1900 m n.p.m., wynika, że śmierć poszukiwanej kobiety nastąpiła pod koniec sierpnia. Śledczy przypuszczają, że Blanca Fernandez Ochoa mogła zasłabnąć podczas przechadzek górskich, które regularnie odbywała w pobliżu Cercedilla.

W poniedziałek znaleziono samochód byłej narciarki na jednym z górskich parkingów. W aucie były dokumenty Fernandez Ochoi oraz pieniądze.

Według informacji śledczych oraz rodziny 56-letnia była sportsmenka podczas eskapad zabierała ze sobą żywność i śpiwór, aby przez kilka dni odpoczywać samotnie na łonie natury.

W akcji poszukiwawczej uczestniczyło 200 funkcjonariuszy Guardia Civil oraz 150 ochotników. Region poszukiwań objął 3500 hektarów. Ruszyło już śledztwo mające na celu wyjaśnienie, jaka była przyczyna śmierci Ochoi.

Urodzona 22 kwietnia 1963 roku Fernandez Ochoa była jedyną Hiszpanką, która stanęła na podium zimowych igrzysk olimpijskich. W Albertville w 1992 roku sięgnęła po brąz.

20 lat wcześniej pierwszy medal dla tego kraju wywalczył jej zmarły w 2006 roku brat Francisco, który zdobył złoto w slalomie. Kolejne dwa brązowe krążki dołożyli w ubiegłym roku w Pjongczangu snowboardzista Regino Hernandez i łyżwiarz figurowy Javier Fernandez.

Blanca Fernandez Ochoa czterokrotnie zwyciężyła też w zawodach Pucharu Świata.

Autor: pqv, twis / Źródło: eurosport.pl, marca.com, PAP