"Rakieta" wreszcie odpaliła. O'Sullivan w finale
Akt. 02/12/2023, 20:21 GMT+1
Ronnie O'Sullivan w sobotę pewnie pokonał Irańczyka Hosseina Vafaeia 6:2 w półfinale turnieju UK Championship 2023. Anglik już po raz dziewiąty w karierze zagra w finale tych prestiżowych zawodów rankingowych. Dotychczas tylko raz przegrał w nich pojedynek o tytuł.
Finałowego rywala dla O'Sullivana w sobotni wieczór wyłoni mecz Ding Junhuia z Juddem Trumpem. Spotkanie od godziny 20 można śledzić w Eurosporcie Extra w serwisie player.pl. Transmisja również w Eurosporcie 1 po zakończeniu zawodów alpejskiego Pucharu Świata w Tremblant.
O'Sullivan z dorobkiem siedmiu tytułów jest rekordzistą UK Championship, na co pracował przez trzy ostatnie dekady. W niedzielę stanie przed szansą na zdobycie kolejnego trofeum właśnie w 30. rocznicę swojego pierwszego triumfu w tej imprezie. Łącznie powalczy już o 40. tytuł rankingowy.
W tej edycji kilkukrotnie był już jednak bliski odpadnięcia z rywalizacji. W każdej z poprzednich rund, kolejno z Anthonym McGillem, Robertem Milkinsem i Zhou Yuelongiem, był zmuszony do odrabiania strat. Dwa ostatnie pojedynki rozstrzygnął dopiero w decydującej partii. Utytułowany Anglik w pomeczowych wywiadach nie ukrywał, że nie jest zadowolony ze swoich występów, ale przez półfinał przeszedł już bez większych problemów.
Potrafił wykorzystać błędy
"The Rocket" przejął kontrolę już na początku pojedynku z Vafaeiem. W premierowej partii Irańczyk oddał mu stół po wypracowaniu sobie ponad 30-punktowej przewagi. O'Sullivan odpowiedział brejkiem 54 i nie pozwolił mu już na odrobienie strat. W kolejnym frejmie Anglik popisał się podejściem na 113 punktów, zostawiając rywala bez żadnego wbicia.
Po takim otwarciu meczu Vafaei wreszcie nieco się przebudził, odpowiadając również "setką", a przed regulaminową przerwą doprowadził już do remisu 2:2. Wszystko wskazywało na to, że w pierwszym półfinale kibice obejrzą jeszcze zaciętą walkę.
Irańczyk po powrocie do stołu obniżył jednak loty. Mnożyły się jego błędy w kluczowych sytuacjach, a O'Sullivan potrafił je wykorzystać. W efekcie cztery kolejne partie padły jego łupem po notowanych brejkach 60, 52, 50 i 90.
Podczas pożegnania przy stole Vafaei z uśmiechem życząc O'Sullivanowi powodzenia w finale, przyznał, że tego dnia po prostu nie był w stanie dotrzymać mu kroku.
W sobotni wieczór przekonamy się, czy do boju z siedmiokrotnym mistrzem UK Championship w decydującym pojedynku stanie Ding Junhui czy Judd Trump. Finał zostanie rozegrany w niedzielę. Pierwsza sesja zaplanowana jest na godz. 14, a druga na 20. Rozgrywka będzie toczyć się do dziesięciu wygranych partii.
(jac/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij