O'Sullivan dosadnie o swojej grze. "Śmierdzące gafy"

📝Eurosport

01/12/2023, 13:14 GMT+1

Ronnie O'Sullivan awansował do ćwierćfinału UK Championship po pokonaniu Roberta Milkinsa. Choć Anglik może po raz ósmy triumfować w tym turnieju, to po wygranym spotkaniu z rodakiem wypowiedział się dosadnie na temat swojej gry. Stwierdził też, że nie jest już tak głodny zwycięstw i nie ma zamiaru "zabijać się" dla tego sportu.

Brejk 142 O'Sullivana w meczu UK Championship z Milkinsem

Oglądaj UK Championship w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze

O'Sullivan, który podczas UK Championship z powodu urazu stopy występuje w tenisówkach, nie był zadowolony po wygranej z Milikinsem. Było to widać także w trakcie meczu, gdy był poirytowany swoimi zagraniami przy stanie 5:3. Rywal doprowadził do remisu, ale "The Rocket" ostatecznie zdołał zwyciężyć 6:5.

- Nie rozumiem, jak działa ta gra. Poddałem się dawno temu. Ciągle wracam i przytrafiają mi się śmierdzące gafy. Tak było dziś, mój mecz "śmierdział" i tak samo będzie jutro. Musicie zakładać maski, żeby oglądać moje mecze - O'Sullivan samobiczował się za spotkanie, w którym popełnił sporo błędów.

World Championship

Sensacja przy stole. O'Sullivan mistrzem świata nie zostanie

02/05/2024, 09:53

W ćwierćfinale Anglik zmierzy się z Chińczykiem Yuelongiem Zhou. Jeśli wygra cały turniej, to dokona tego po raz ósmy i poprawi swój rekord.

Ronnie O'Sullivan

Foto: Getty Images

Już się nie przejmuje

Co po UK Championship? Jeśli wierzyć jego wcześniejszym zapowiedziom, O'Sullivan ma zamiar zrezygnować z występu w Scottish Open, a powróci w okresie świątecznym, podczas pokazowych spotkań w Makao.

- Nie chcę już tego tak bardzo. Muszę kopać naprawdę głęboko. Kiedy byłem młodszy, to nie musiałem tego robić, byłem tak bardzo głodny, a teraz po prostu się tym nie przejmuję - powiedział Anglik o swojej motywacji i chęci wygrywania kolejnych zawodów.

- To fajnie, jeśli przechodzę dalej, ale nie chcę już tak ciężko pracować. Dlatego lubię uczestniczyć w turniejach pokazowych, moich zawodach w Chinach. To nadal rywalizacja, ale nie ma znaczenia, czy wygrasz lub przegrasz, potem można się spokojnie napić i zjeść - dodał.

- Sport wyczynowy jest trudny, nie chodzi tylko o to, jak dobry jesteś, ale również o to, jak bardzo tego chcesz. Nadal chcę grać, nadal podoba mi się ten styl życia i podróże. Jednak nie zamierzam się tam zabijać, to nie jest tego warte – podkreślił Anglik.

Oglądaj transmisje z UK Championship w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze. Piątkowe spotkanie O'Sullivan - Zhou rozpocznie się o godzinie 14.00.

(po/twis)

World Championship