Ronnie O'Sullivan, Luca Brecel, Judd Trump gwiazdami Rijad 2024 World Masters of Snooker – terminarz, format, nagrody

📝Jacek Cychol

Akt. 04/03/2024, 00:00 GMT+1

Czołowi snookerzyści światowego rankingu w nadchodzącym tygodniu powalczą o wielkie pieniądze w pierwszym w historii profesjonalnym turnieju organizowanym w Arabii Saudyjskiej. W Rijad 2024 World Masters of Snooker zagrają m.in. Ronnie O'Sullivan, Luca Brecel i Judd Trump. Kiedy odbędą się zawody i gdzie oglądać transmisje?

Brecel wyeliminował O'Sullivana z MŚ w ćwierćfinale

Rijad 2024 World Masters of Snooker oglądaj w Eurosporcie oraz w Eurosporcie Extra w Playerze

Premierowy turniej pod szyldem World Snooker Tour w Rijadzie nie zalicza się do imprez rankingowych, ale to jedna z najbardziej intrygujących pozycji w kalendarzu sezonu 2023/2024. Dla uczestników przygotowano ogromne nagrody finansowe, przyciągając dziesięciu najlepszych zawodników światowego rankingu.

W Arabii Saudyjskiej możemy również oczekiwać wielu ataków na maksymalnego brejka, który wyniesie tam aż 167, a nie tradycyjnie 147 punktów. Wszystko z uwagi na wprowadzenie tzw. złotej bili. Pierwszy gracz, który ją wbije, zgarnie większą premię niż za zwycięstwo w całym turnieju.

World Championship

Setka O'Sullivana w 5. frejmie meczu z Binghamem w ćwierćfinale mistrzostw świata

00:02:05

godzinę temu

Kiedy odbędzie się turniej snookera w Rijadzie?

Debiutujące w kalendarzu WST zawody w Rijadzie ugości Boulevard Arena. Rywalizacja rozpocznie się w poniedziałek, 4 marca. Z kolei finał turnieju zaplanowany jest na środę, 6 marca.

Gdzie oglądać turniej?

Transmisje z zawodów w Arabii Saudyjskiej obejrzycie w Eurosporcie 1, a wszystkie mecze bez przerw reklamowych znajdziecie w Eurosporcie Extra w serwisie player.pl.

Kto zagra w turnieju w Rijadzie?

W World Masters of Snooker udział weźmie łącznie dwunastu zawodników. Zaproszenia przyjęła czołowa dziesiątka światowego rankingu. Z pierwszym numerem rozstawiony jest aktualny mistrz globu Belg Luca Brecel.

Oprócz niego do rywalizacji przystąpią Anglicy Ronnie O'Sullivan, Judd Trump, Mark Selby, Shaun Murphy, Ali Carter, Walijczyk Mark Williams, Mark Allen z Irlandii Północnej, Chińczyk Ding Junhui oraz Szkot John Higgins.

Pozostałe dwa wolne miejsca to tzw. dzikie karty, które otrzymali Omar Alajlani z Arabii Saudyjskiej oraz Ali Alobaidli z Kataru.

Terminarz i format turnieju w Rijadzie

W poniedziałek zawody otworzą dwa mecze z udziałem najniżej notowanych uczestników. Ding Junhui i John Higgins zmierzą się wówczas z rywalami grającymi z dzikimi kartami.

Następnie zwycięzcy tych pojedynków w drugiej rundzie spotkają się z kolejnymi graczami na liście rankingowej, czyli Markiem Williamsem i Allisterem Carterem. Wyłoniona w ten sposób dwójka zawodników awansuje do fazy ćwierćfinałowej, trafiając w niej na najwyżej rozstawionych Lucę Brecela i Ronniego O'Sullivana.

Rywalizacja z udziałem najlepszej ósemki turnieju odbędzie się we wtorek, 5 marca. Z kolei w środę, ostatniego dnia zawodów w Rijadzie, przeprowadzone zostaną zarówno półfinały, jak i wielki finał.

Niemal wszystkie mecze będą rozgrywane do czterech wygranych partii. Wyjątkiem będzie wyłącznie finał, w którym do zwycięstwa potrzeba będzie pięciu frejmów.

Reguły będą zgodne z przepisami znanymi z innych imprez World Snooker Tour z jedną różnicą. Na stole pojawi się tzw. złota bila warta aż 20 punktów, którą będzie można wbić dopiero po czyszczeniu z czarną, czyli uzyskaniu 147 punktów w jednym podejściu. Maksymalnym brejk w Rijadzie wyniesie więc 167.

Jaka pula nagród turnieju w Rijadzie?

Czołowych snookerzystów świata do Arabii Saudyjskiej przyciągnęły wielkie pieniądze, które będzie można podnieść ze stołu. W puli nagród znalazł się okrągły milion dolarów, co przy zaledwie 12-osobowym gronie uczestników gwarantuje rekordowe wypłaty.

Zwycięzca turnieju otrzyma nieco ponad 315 tysięcy dolarów (250 tys. funtów), a drugi z finalistów połowę tej sumy. Najwyżej wyceniany przez organizatorów jest jednak maksymalny brejk ze złotą bilą. Pierwszy zawodnik, który uzyska 167 punktów w jednym podejściu, zgarnie aż pół miliona dolarów.