Higgins wyrównuje rachunki w Berlinie

Z popołudniowych meczów 4. rundy największą uwagę przykuwał oczywiście pojedynek numeru 3 światowego rankingu Marka Allena z Johnem Higginsem. Snookerzysta z Irlandii Północnej mocno dał się we znaki Szkotowi trzy tygodnie temu, gdy w The Masters wygrał z nim 6:5.

Rewanż w Berlinie nie był tak zacięty. Panowie nie zbliżyli się nawet do decidera, bo Higgins załatwił sprawę szybko, wygrywając pewnie 5:2. Ale zawodnik z Glasgow wyrównał dopiero część rachunków.

Następny do bicia: Judd Trump.

Poprzedni pojedynek między Higginsem a Trumpem, w półfinale październikowego English Open, miał niezwykły przebieg. W meczu do 6 wygranych partii Anglik przegrywał już 1:4 i 2:5, by, nie mając nic do stracenia, rzucić się w szaleńczą pogoń zakończoną spektakularnym zwycięstwem 6:5.

Na kolejny mecz z Higginsem, tym razem w Berlinie, Trump zapracował ekspresowym zwycięstwem już w wieczornej sesji. W czasie gdy na pozostałych stołach rozgrywane były (albo nawet nie) dopiero piąte partie, on wbijał ostatnie bile w wygranym 5:2 pojedynku 4. rundy z Thepchaiyą Un-Noohem. Na awans do ćwierćfinału potrzebował więc nieco ponad półtorej godziny.

Piątek w berlińskim Tempodromie zapowiada się zatem emocjonująco. Za sprawą Higginsa Trump znów znajdzie się w świetle reflektorów. A Szkot będzie pałał żądzą rewanżu, bo październikowa porażka mocno go zabolała.

- To było jak zderzenie z tirem. Nie powąchałem stołu. Może i spudłowałem parę bil, ale czapki z głów przed tym, co on zrobił. Na koniec dokonał na mnie egzekucji, nie mogę mieć do siebie żadnych pretensji - komplementował wtedy rywala Szkot.

Z Brentwood Trump wyjechał w wyjątkowo znakomitym humorze, bo ostatecznie zwyciężył w całej imprezie, zabierając do domu czek na 80 tysięcy funtów. W finale English Open po równie zaciętym meczu pokonał Zhanga Andę 9:7.

Ćwierćfinały German Masters, z udziałem m.in. Allistera Cartera, w dalszym ciągu będą toczyć się w formule lepszy z dziewięciu. Tytułu broni właśnie Carter, który przed rokiem rozgromił w finale Toma Forda 10:3.

Ali Carter - Zak Surety 5:0

John Higgins - Mark Allen 5:2

Ryan Day - Julien Leclercq 5:2

Si Jiahui - Yuan Sijun 5:3

Sam Craigie - Xu Si 5:4

Judd Trump - Thepchaiya Un-Nooh 5:2

Kyren Wilson - Neil Robertson 5:3

Fan Zhengyi Tom Ford - 5:3

Ali Carter - Sam Craigie

John Higgins - Judd Trump

Ryan Day - Si Jiahui

Kyren Wilson - Fan Zhengyi

(łup)