Skoki narciarskie Wisła 2024: Daniel Tschofenig ponownie najlepszy, wygrał sobotni konkurs. Wąsek tuż za TOP 10

Austriak Daniel Tschofenig triumfował w sobotnim konkursie indywidualnym Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. To pierwszy zwycięzca zawodów tej rangi urodzony w XXI wieku. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej zachował Niemiec Pius Paschke. Wśród Polaków najwyżej uplasował się Paweł Wąsek, który ukończył zawody na 11. miejscu.

Skok Wąska z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Spore nadzieje podczas kwalifikacji, które rozegrano w piątek, rozbudził w polskich kibicach Piotr Żyła. 37-latek powrócił do rywalizacji na najwyższym poziomie po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kolana i awansował do pierwszego konkursu w tym sezonie z wysokiej 7. lokaty. Był wówczas najlepszym z Biało-Czerwonych, ale w sobotę już tak dobrze nie było. Tym razem spisał się najsłabiej wśród gospodarzy.
picture

Skok Żyły z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Czterech Polaków awansowało do finału

Sobotnie zawody rozpoczęły się obiecująco dla reprezentantów Polski. Po 14 skokach pozycję lidera zajmował Jakub Wolny (116 m przy silnym wietrze w plecy), który na szczycie zestawienia wyprzedzał Macieja Kota (119,5 m) i wspomnianego Żyłę (119 m). Sytuacja zmieniła się, gdy do gry weszli mocniejsi zawodnicy. Władimir Zografski jako pierwszy przekroczył w konkursie punkt K, osiągając 125,5 m, a kolejni skoczkowie zwykle również nie mieli z tym większych problemów. Ostatecznie z powyższego tercetu Biało-Czerwonych do drugiej serii przedarł się wyłącznie Wolny z 27. pozycji. Dokonał tego po raz pierwszy od marca 2022 roku.
picture

Skok Wolnego z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

W finale dołączyli do niego Dawid Kubacki (22. miejsce - 122 m), Aleksander Zniszczoł (18. miejsce - 120,5 m) oraz najwyżej klasyfikowany z Polaków Wąsek (125,5 m), który na półmetku plasował się na 11. miejscu. To był pierwszy raz w sezonie z czterema naszymi zawodnikami w drugiej serii.
Ponownie rozczarował niestety Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski odpadł z rywalizacji na 33. pozycji po skoku na 120,5 m przy bardzo skromnej rekompensacie za wiatr. Od awansu dzieliło go zaledwie 0,6 punktu. Tuż za nim uplasowali się Kot i Żyła.
picture

Skok Stocha z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Liderem po pierwszej serii bez niespodzianki był Tschofenig. Zwycięzca piątkowych kwalifikacji lądował na 132. metrze. Austriak miał 1,1 pkt przewagi nad Paschke (127 m), a czołową trójkę zamykał dobrze dysponowany Japończyk Ren Nikaido (128,5 m), który tracił 2,4 pkt. Całą serię rozegrano z 15. belki startowej.

Wąsek tuż za czołową dziesiątką, triumf

W finale o jedną pozycję wyżej (na 26.) przesunął się Wolny dzięki próbie na 121,5 m, pieczętując całkiem udany występ w Wiśle. Kubacki doleciał jeszcze dalej, do 125. metra, ale dla niego oznaczało to spadek na 25. miejsce w końcowym zestawieniu zawodów. Z kolei Zniszczoł awansował na 16. lokatę, osiągając w drugim skoku o siedem metrów więcej niż w pierwszym.
picture

Skok Zniszczoła z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Największe nadzieje na dobry rezultat w sobotę dawał Polakom Wąsek, lecz próba na 125 m nie pozwoliła mu przedrzeć się do najlepszej dziesiątki. Utrzymał się tuż za nią.
picture

Skok Wąska z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Sporego pecha w finale konkursu miał Nikaido, który stracił szansę na utrzymanie się na podium przez bardzo niekorzystne warunki. Problemy Japończyka wykorzystał Gregor Deschwanden. Szwajcar popisał się kapitalnym skokiem na 131 m, który dał mu drugie miejsce. Na trzecie spadł lider PŚ Paschke.
picture

Tschofenig wygrał sobotni konkurs PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

Poza zasięgiem był Tschofenig, który jako pierwszy skoczek urodzony w XXI wieku sięgnął po zwycięstwo. Druga seria odbyła się z 16. belki.
picture

Daniel Tschofenig po zwycięstwie w sobotnim konkursie PŚ w Wiśle

Źródło wideo: Eurosport

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama