Witamy z Vikersund, południowego wybrzeża jeziora Tyrifjorden.

To nie koniec zimowych emocji na dzisiaj. Przed nami arcyciekawe biathlonowe biegi ze startu wspólnego w amerykańskim Fort Kent. Już teraz zapraszamy na kolejne relacje NA ŻYWO. Do zaklikania.

Forma Polaków w kontekście zbliżających się MŚ w Oslo musi cieszyć.

Miejsca Polaków w konkursie: Małysz - 3., Stoch - 11., Żyła - 21.

Evensen będzie drugi.

Evensen "zaledwie" 226 m. Schlierenzauer wygrał dzisiejszy konkurs. Norweg leciał tym razem zbyt nisko.

237,5 Schliereznauera!!!!!! Z belki startowej nr 0. Co za fantastyczny skok i jaka nota...487,5 pkt.

Adam Małysz poprawił rekord Polski!!!! 230,5 metra i same "19". Polak stanie na podium!!!!

Morgi tym skokiem zapewnił sobie zwycięstwo w PŚ!!!!!!

Morgenstern też z Ammannem przegrał. 216,5 to za mało.

Happonen osiągnął przy gorszym wietrze 219 m, ale nie wystarczyło to do objęcia prowadzenia.

Simon Ammann osiągnął 238,5 m. To jego najlepszy skok w Vikersund. Jeden z sędziów dał nawet notę "20". Fenomenalna odległość. To nowy rekord życiowy Ammanna i oczywiście rekord Szwajcarii.

208,5 m Toma Hilde dało mu tylko 2. miejsce.

Martin Koch będzie nowym liderem! Austriakowi w zupełności wystarczył skok na odległość 210,5 m.

Ingvaldsen skoczył 196,5 m i też jest przed Kamilem.

Matti Hautamaeki osiągnął 218,5 m. Najdłuższy skok drugiej serii. Stoch spada na drugie miejsce.

W najgorszym razie Stoch ukończy konkurs na 11. miejscu.

Brawo Kamil Stoch. Każdy kolejny skok Polaka jest lepszy. Tym razem skoczek z Zębu osiągnął 198,5 m, co daje mu prowadzenie!!!

Sztuka ta nie udała się Morassiemu. Drugi skok o ponad 17 m krótszy od pierwszego.

Dwa w miarę równe skoki Denisa Korniłowa dadzą mu miejsce w drugiej dziesiątce. Na razie Rosjanin jest drugi.

204,5 m Andersa Jacobsena i mamy nowego lidera.