Witamy z Korei Południowej. To będzie kolejny wielki dzień dla polskich skoków? Oby.

Jutro kolejny konkurs. Zapraszamy do Eurosportu 1 o tej samej godzinie co dzisiaj. Do naszej aplikacji mobilnej również.

Kraft u lalala. 137 metrów i jest zdecydowane zwycięstwo. Nie było na niego mocnych. Po prostu nie było. Zatem jeszcze raz. Kraft pierwszy, Wellinger drugi, Stoch trzeci. Kot siódmy. Reszta Polaków bardzo przeciętnie.

Tande nie wytrzymał tempa i jest poza podium. Wellinger odskakuje jednak Polakowi. Jest pierwszy - 136 metrów. Ale i tak brawa dla Kamila.

Brawo Kamil! Brawo. 134 metry i prowadzi. Niecałe 12 punktów przewagi nad Laniskiem. Starczy mu na wskoczenie na podium?

Nadal niezrozumiały jest ten konkurs. Lanisek przeskakauje też Hayboecka. Austriak nie obronił czwartej pozycji i spada nawet za Kota. Pamiętajmy, że Leyhe jest wciąż drugi.

Maciej Kot 127 metrów. Przyzwoicie, ale zawsze jest to ale. Niemniej jest trzeci i w pierwszej dziesiątce pozostanie. Miało być lepiej.

Nie ma warunków. Dramat na skoczni. Teraz z pierwszej dziesiątki wypada Andreas Wank. Tylko 119,5 metra.

Dziwny i pokręcony to konkurs. Teraz Pero Prevc, który ostatnio przecież skakał przyzwoicie, nagle leci tylko 122,5 metra i wypada na szóste miejsce. A także poza pierwsza dziesiątkę konkursu. Piotr Żyła obroni się przed atakami Petera.

W istocie, podwyższamy poprzeczkę. I to konkretnie. Skok Laniska.

Rozkręcili się zawodnicy. Teraz rekord wyrównuje Anze Lanisek. Też 139,5 metra. Jest liderem o 0,1 punktu przed Leyem. Teraz już tylko najlepsza dziesiątka przed nami.

NOWY REKORD W PJONGCZANGU!!! Stephan Leyhe 139,5 metra i pewne prowadzenie. Bardzo pewne. Cóż to był za skok.

Przeciętny ten konkurs. Druga dziesiątka skacze ze sporymi problemami wietrznymi. Kolejny już skoczek, był to Andreas Stjernen, bez błysku w drugiej serii i jest szósty. Przed Kubackiego.

Znów średnio Domen Prevc. Był szesnasty po pierwszej serii. Teraz jest piąty i wskakuje przed Kubackiego. Wciąż prowadzi Freitag, przed Klimowem i Fettnerem.

Resztę skoków Polaków z drugiej serii sobie - na razie - odpuścimy. Zobaczcie tylko dobrą formę Dawida Kubackiego.

Piotr Żyła kolejny, który zawiódł. 122,5 m. Nie skakało się dobrze naszemu zawodnikowi tutaj i spada na ósmą pozycję. Będzie zapewne na 28. miejscu w całym konkursie, Ziobro będzie 30. Ciągły awans Kubackiego. Jest trzeci w tym momenice. Prowadzi Vincent Descombes Sevoie.

Teraz beznadziejna próba Jana Ziobry. 121,5 metra. Tylko. Niestety. Jest ostatni. Szkoda tego dnia, tym bardziej, że wczoraj skakał tak dobrze.

W drugiej serii skoczyło jak na razie siedmiu zawodników. Kubackiego przebił jednak tylko Freitag. Będzie awans.

Poprawił się Dawid Kubacki. 130,5 metra. Brawo. Będzie marsz w górę rankingu.

Powrócliśmy. Jernej Damjan 123 metry.

A tu Maciej Kot. Zaraz II seria.