Skoki narciarskie Lillehammer 2024. Dodatkowe zabezpieczanie platformy startowej po skandalu w sobotnich kwalifikacjach

Lepiej późno niż wcale. Przed niedzielnym konkursem organizatorzy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lillehammer zadbali o dodatkowe zabezpieczenie platformy startowej, która w sobotę zepchnęła z rozbiegu Norwega Kristoffera Eriksena Sundala.

Puchar Świata w skokach narciarskich oglądaj w Eurosporcie oraz na platformie Max. Zobacz program >>>

Sobota była pierwszym dniem zmagań w indywidualnej rywalizacji skoczków w Pucharze Świata. Jako pierwszy plastron lidera założył Niemiec Pius Paschke, ale więcej niż o ostatecznych wynikach mówiło się o zdarzeniu z kwalifikacji.

Wtedy to omal nie doszło tragedii, kiedy spadająca platforma reklamowa uderzyła w plecy siedzącego na belce Sundala, który ruszył bez zapalonego zielonego światła.

Lillehammer

Nagradzali już łososiem, znów zaskoczyli. Nietypowe prezenty dla skoczków

26/11/2024, 10:54

Sundal zepchnięty z belki w kwalifikacjach do sobotniego konkursu PŚ w Lillehammer

Źródło wideo: Eurosport

Mimo że stracił równowagę, Norweg poradził sobie świetnie. Uzyskał 131 m, co było najlepszym wynikiem kwalifikacji w tamtej chwili (ostatecznie był 12.). Po lądowaniu mocno gestykulował, wyrażając dezaprobatę wobec całej sytuacji. Potem wyjawił, że organizatorzy przeprosili go za całe zajście.

- Wiele się dziś wydarzyło. Mam nadzieję, że w kolejnych zawodach wszystko zostanie nieco dokładniej przypilnowane. To było przerażające - mówił o tamtych wydarzeniach.

Dodatkowe zabezpieczenie platformy startowej

I jak się okazuje, organizatorzy rzeczywiście wzięli sobie tę sytuację do serc. Krótko przed startem niedzielnego konkursu indywidualnego platforma zyskała dodatkowe zabezpieczenie, o czym informował obecny na rozbiegu skoczni Kacper Merk.

- Przywiązują ją dodatkowym, specjalnym sznurkiem. To jest taki sam sznurek jak przy wiązaniach nart skoczków. Wczoraj taki sznurek uratował Domena Prevca, mam nadzieję, że dziś uratuje zawody i już platforma nikogo nie zepchnie - relacjonował reporter Eurosportu.

Mocne opady śniegu przed niedzielnym konkursem Pucharu Świata w Lillehammer

Źródło wideo: Eurosport

Niedzielny konkurs indywidualny trwa. Wyniki i relacja na żywo w eurosport.pl, transmisja w TVN, Eurosporcie 1 i na platformie Max.  

(pqv/macz)

Lillehammer

Groza na skoczni. "Gdyby koziołkował, nikt by go nie złapał"

25/11/2024, 21:08

Lillehammer

Nowy sezon, stare problemy. Trudny początek Polaków

25/11/2024, 11:03