Ciut opóźnieni, ale SKACZEMY i jesteśmy w Innsbrucku! Na pierwszy rzut imponujący skok Dimy Wasiljewa 126.5 m Rosjanina

131.5 metra, na szczęście jest tylko 5. wynik. Olek Zniszczoł prowadzi na liście "lucky loserów"

BRAWO OLEK! 124.5 metra, coś fantastycznego. Odpalił Olek! Jego rywalem Norweg Johann Andre Forfang?

130.5 metra! COŚ PIĘKNEGO! Wyprzedza Freunda i Stocha, obecnie Polak jest na 2. miejscu!

Daiki Ito 120 metrów, a jego rywalem jest Wewiór... Piotr Żyła, JEEEEEEEEEEST!

Manuel Poppinger na swoim obiekcie skacze daleko 124.5 metra. To 6. odległość dzisiejszego konkursu, a co na to Marinus Kraus? 123.5 metra... czekamy na noty sędziowskie i jednak Niemiec bezpośrednio ma awans do 2. serii

Oczywiście ma szansę jeszcze wśród lucky loserów Szwajcar, który obecnie jest drugi za Bardalem

119.5 metra rodaka Simona Ammanna, a awans bezpośredni ma Słoweniec

Ojojoj... Matjaz Pungertar ładnie poszybował, 122.5 metra, a jego rywalem jest dobrze spisujący się w Insbrucku Gregor Deschwanden ze Szwajcarii

BRAWO BRAWO BRAWO! 127 metrów Kamila Stocha

Dłużej czeka jeszcze dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi. Kamil Stoch wciąż czeka z wejściem na belkę

Daniel Wening, czy nas to interesuje? Jak najbardziej, bo jego rywalem będzie KAMIL STOCH, 117.5 metra Niemca

133.5 metrów Andersa Jacobsena i obejmuje prowadzenie w konkursie

Bułgar, Władimir Zografski 113 metrów, wydaje się, że nie będzie miał najmniejszych szans z Andresem Jacobsenem

Fantastyczny skok Niemca... "Zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeh" krzyknęli tylko kibice i w Austrii, skacze 131 metrów i zdecydowanie prowadzi

Norweg 115 m, a jak odpowie niemiecki Wojownik?

Daniel Andre Tande czeka na swój skok, a do rywalizacji staje z Severinem Freundem

Górą jednak reprezentant gospodarzy, doświadczony Fettner

Phillip Sjoeenen kontra Manuel Fettner, skoczyli obaj zawodnicy po 120 metrów. Teraz czekamy na noty i?

A co ma powiedzieć Sami Niemi? Ledwie 107 m

Jernej Damian kontra Sami Niemi... świetny początek sezonu Słoweńca, a teraz jak się spisze? Słabo, tylko 114.5 m

Peter Prevc określany przez bukmacherów mianem faworyta to końcowego triumfu 123 m, a teraz na belce jest już były zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni, Jakub Janda. Czech odpowiedział ledwie 111.5 m