Kubacki świadomy problemu. "To jak dwie, trzy belki niżej"

📝Eurosport

31/12/2023, 18:14 GMT+1

Dawid Kubacki nie był zadowolony po swoim kwalifikacyjnym skoku w Garmisch-Partenkirchen. Do noworocznego konkursu awansował z 30. wynikiem i jak sam przyznał, przy tak niskich prędkościach na progu uzyskanie dużo lepszego wyniku nie było możliwe. – Męczymy się od początku sezonu – powiedział w rozmowie z Eurosportem.

Skok Kubackiego z kwalifikacji do konkursu w Garmisch-Partenkirchen

Relacje na żywo z Turnieju Czterech Skoczni w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze

W swojej próbie Kubacki osiągnął 127,5 m w dość korzystnych warunkach wietrznych. Do konkursu awansował pewnie, ale to wciąż jest wynik poniżej oczekiwań triumfatora Turnieju Czterech Skoczni sprzed czterech lat.

Cierpliwości Kubackiemu nie brakuje

Planica

Ilu Polaków zobaczymy w niedzielnym konkursie w Planicy?

24/03/2024, 08:22

- Na pewno tak wolna jazda na progu nie jest przywilejem. Myślę, że do poniedziałku dojdziemy do tego, skąd się biorą takie prędkości. To jakby startować z rozbiegu krótszego o dwie, trzy belki. Potem brakuje w powietrzu prędkości – przyznał.

Z sześciu Polaków uczestniczących w kwalifikacjach do poniedziałkowych zawodów awansowała czwórka - Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła. Sztuka ta nie udała się Maciejowi Kotowi i Pawłowi Wąskowi.

- Męczymy się od początku sezonu. Z faktami nie podyskutujemy. Trzeba się przemęczyć, by dojść do tego dobrego skakania. W tej sytuacji przydaje się cierpliwość, bo inaczej pojawiłaby się wielka frustracja. Cierpliwości i samozaparcia potrzeba, by mimo wszystko pracować z dnia na dzień. Każdy ma jednak swoje granice. Mam nadzieję, że do nich nie dotrę zanim wypracuję sobie te dobre skoki – stwierdził w rozmowie z Kacprem Merkiem.

Kubacki po kwalifikacjach w Garmisch-Partenkirchen

Poniedziałkowy konkurs w Ga - Pa rozpocznie się o godzinie 14.00. Relacja na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.

Pary z udziałem Polaków:

Kamil Stoch (22.) - Halvor Egner Granerud (Norwegia, 29.)
Aleksander Zniszczoł (23.) - Niko Kytosaho (Finlandia, 28.)
Dawid Kubacki (30.) - Johann Andre Forfang (Norwegia, 21.)
Piotr Żyła (50.) - Anże Lanisek (Słowenia, 1.)