Witajcie w Sylwestrowe popołudnie spod skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Przed nami kwalifikacje do Noworocznego konkursu. Zaprasza Srogi

Trzymajcie się ciepło!

Morgenstern zmierzy się z Hilde z Norwegii. Dzięki za kwalifikacje! Życzymy super zabawy sylwestrowej i zapraszamy na jutrzejszy konkurs. Początek o godz. 13.45. Żegna Was Srogi! Najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku! A na koniec skok Adasia z kwalifikacji.

Thomas Morgenstern chyba nie skacze. Ostatnim był Andreas Kofler - 128,5 metra i jest trzeci. Znamy już pary: Stoch - Tepes, Hula - Koivuranta, Kubacki - Neumayer, Watase - Malysz.

Adam ma 136,6 punktu, tyle samo co Ammann.

Bardzo dobry skok Adama Małysza - jest czwarty. 136,6 punktu

Zaraz koniec kwalifikacji, więc już chyba zagadki nie zdążę przygotować :) Jutro jakieś będą w czasie konkursu noworocznego.

A oto dla Was skok Kamila.

Zobaczcie jak Adam Małysz straszy widzów przed skokiem Kubackiego. Fajne!

Przed nami czołowa "10" PŚ, która oczywiście nie musi się kwalifikować.

@gamoń: No więc teraz to jestem w pracy. Pewnie wyjdę tak około 19. Jadę do domu i się zobaczy. Zapewne gdzieś w Warszawie spędzę Sylwestra :)

No i niestety. Manuel Fettner uzyskał 128 metrów, co oznacza, że Bachleda może się bawić na Sylwestra.

Jacobsen, Koch, Karelin - tak wygląda teraz pierwsza trójka. Na pewno w jutrzejszym konkursie zobaczymy Stocha, Hulę i Kubackiego, no i oczywiście Adama Małysza.

Ulalala. Piękny skok Andresa Jacobsena - aż 137,5 metra i oczywiście Norweg jest pierwszy. I to przecież z niższej belki. Są warunki do dalekiego skakania.

Zmiana belki z 17 na 15. I skacze Kamil. Polak spokojnie skoczył 126 metrów.

Przed nami Kamil Stoch, zwany przez Niemców Kamile Szczochem :)

Ale teraz wszyscy ładnie skaczą. Teraz Niemiec Stephan Hocke aż 131 metrów. Prowadzi jego rodak Michael Uhrmann - 135.

A jak tam Wasze przygotowania do Sylwestra?

Sorka za Zografskiego:P oczywiście Władimir ma na imię :) pozdrowienia dla czujnych :)

Coraz mniejsze szanse na Bachledę w konkursie głównym. Chyba będzie razem z Krzysiem Miętusem mógł trochę intensywniej świętować Nowy Rok...

Dobry skok Stefana Huli. 124 metry i mamy kolejnego Polaka w konkursie głównym.