Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich 2022 - wyniki na żywo i relacja live - 1 i 2 seria lotów
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
11/03/2022, 14:28 GMT+1
Mistrzostwa Świata w Lotach Narciarskich 2022. W Vikersund rozegrano pierwsze dwie z czterech serii w walce o medale. Na półmetku o złoto zmierza Marius Lindvik. Najlepszy z Polaków jest Jakub Wolny, który zajmuje 12. miejsce. Wyniki i relacja na żywo w eurosport.pl.
Foto: Eurosport
Drużynowo bezkonkurencyjni byli dziś Słoweńcy, Polacy uzyskali czwarty wynik.
Miejsca Polaków po 2 z 4 serii: 12. Wolny, 19. Żyła, 21. Stoch, 29. Wąsek.
Tak, Norweg jest 6,5 pkt przed Kraftem i prawie 20 przed Domenem Prevcem. Sobota zapowiada się zatem znakomicie!
Lindvik dalej zadziwia! Pofrunął teraz 226,5 m i chyba będzie prowadził po pierwszym dniu rywalizacji!
Lanisek uzyskał 211,5 m, więc wygląda jakby Kraft i Domen Prevc rywalizowali w innej lidze. Na górze już tylko Lindvik.
Zajc lepiej, ale do Krafta i tak mu daleko. Słoweniec skoczył 218 m i teraz to on jest trzeci.
Johansson też nie odleciał. Skoczył 206 m i teraz to on jest trzeci.
Peter Prevc zdecydowanie bliżej, 207,5 m. Jest trzeci, ale rywale, w tym brat Domen, mogą mu wyraźnie uciec.
Kraft! 230 m i 59 pkt za styl Austriaka, który potwierdza tym samym, że ma ogromną ochotę na złoto!
Poradził sobie wybornie. Aż 222,5 m to w tych warunkach skok genialny. Oczywiście jest pierwszy z przewagą prawie 30 pkt.
Teraz Domen Prevc, który kocha wiatr pod narty. Jak poradzi sobie teraz?
209 m Hayboecka daje mu prowadzenie, 1,7 pkt przed Forfangiem.
Forfang też bardzo dobrze, jak na aktualne warunki. 212 m Norwega i to on jest nowym liderem.
Sato sobie poradził. Skoczył 210,5 m i jest tylko 0,1 pkt za Kobayashim.
Mamy kolejną przerwę przed skokami ostatniej dziesiątki.
Za nami skoki 20 zawodników drugiej serii. Prowadzi Kobayashi przed Wolnym. Żyła jest dziewiąty, Stoch 11., a Wąsek 19.
Geiger doczekał się swojej próby, ale znów tylko machnął rękami. 199 m i jest trzeci, za Wolnym.
Wiatr przy progu osiąga nawet trzy metry na sekundę. Nie wygląda to dobrze. Czekamy.
Jest reakcja sędziów. Belka podniesiona o dwa stopnie. Zawodników będzie to kosztować prawie 15 punktów odejmowanych od noty.
Warunki nieco psują widowisko. Brakuje dalekich lotów...
Krótki skok Wellingera - 187,5 m. Niemiec zanotuje spadek w klasyfikacji.
Wolny walczył ambitnie, ale warunki pozwoliły tylko na 197 m. Polak miał jak dotąd najgorsze warunki i jest drugi.
Teraz Wolny, a w plecy wieje coraz mocniej.
Kobayashiemu znów mocno wiało w plecy, ale jakoś sobie poradził - 208,5 m. Będzie oczywiście prowadził, ale nie wygląda to na pogoń za czołówką.
Żyła miał duże problemy po wyjściu z progu i nie skończyło się to dobrze. Tylko 187 m i jest piąty. Nie układa się ta seria po myśli Polaków.
Szybka zmiana, ale na czele pozostanie Niemiec. Schmida zmienił Freund (209 m).
Schmid lepiej - 206 m i prowadzenie.
Niestety... 196 m i niepewne lądowanie. Stoch spada na trzecie miejsce.
Zmiana w fotelu lidera. 208 m pozwoliło wskoczyć na pierwsze miejsce Aigro. Oby za moment znów była zmiana, bo czekamy na skok Stocha.
Za nami 10 skoków drugiej serii. Prowadzi Bresadola, Wąsek jest dziewiąty.
Włoch Bresadola pofrunął 204 m i teraz to on jest nowym liderem.
Istotną zmianą w stosunku do pierwszej serii jest to, że zdecydowanie mocniej wieje w plecy.
Tande też nie ma swojego dnia. Skoczył 201,5 m i przegrywa z Eisenbichlerem, jest drugi.
Eisenbichler się poprawił (204,5 m), ale dla niego piątkowe skakanie jest z pewnością ogromnym rozczarowaniem.
Niestety, bardzo krótki skok Wąska. Polak uzyskał 181,5 m, czyli najkrócej w drugiej serii. Jest piąty, tylko przed Insamem.
Ammann uzyskał 196 m i objął prowadzenie.
Aalto sporo słabiej od swojego rodaka - 186 m.
Kytosaho (199 m) utrzymał przewagę nad rywalami. Jest liderem.
Insam skoczył 185,5 m i na ten moment przegrywa z Deschwandenem.
Pierwsza odległość drugiej serii to 201 m w wykonaniu Deschwandena.
Serię finałową zaczynamy z 18. platformy startowej.
Druga seria ma się rozpocząć o godzinie 17.35.
Po pierwszej serii mamy zatem niespodziankę. Prowadzi Lindvik, który niedawno sięgnął po mistrzostwo olimpijskie, ale nie był uznawany za wybitnego lotnika. Na ten moment na medalowych pozycjach są też Słoweńcy Lanisek i Zajc. Miejsca Polaków to:13. Wolny, 15. Żyła, 19. Stoch i 25. Wąsek.
Kobayashi też przeciętnie, duży zawód. Lider Pucharu Świata skoczył tylko 204,5 m - w najgorszych warunkach - i jest 14.
Geiger nie będzie się liczył. Obrońca tytułu pofrunął ledwie 209 m i jest dopiero 11.
Lindvik! Trudne warunki, a on huknął 232,5 m i jest pierwszy z dość wyraźną przewagą (7,3 pkt)!
I jeszcze jedna niespodzianka. Króciutki skok Eisenbichlera - 183 m. Awans ma, ale o medalu może zapomnieć.
225,5 m i piąte miejsce dla Krafta. Pozycja nie imponuje, ale Austriak traci 2,2 pkt do lidera, więc pozostaje głównym kandydatem do złota.
Słoweńcy są nieprawdopodobni. 230 m dorzucił właśnie Lanisek. Jest liderem o 0,1 pkt! Niesamowite, między pierwszym Laniskiem a trzecim Johanssonem mamy 0,2 pkt różnicy!
231 m metrów Johanssona. Doleciał zatem do Słoweńców, a pamiętajmy, że skakał z niższego rozbiegu. Przegrywa z Zajcem tylko o 0,1 pkt!
Zupełnie nieudany skok Hubera (141 m). Koniec marzeń dla Austriaka.
Sędziowie obniżyli rozbieg do 13. belki.
WOW! Ależ lot?! 242,5 m! Miał duże problemu przy lądowaniu, ale to jego nowy rekord życiowy. Jest pierwszy, punkt przed Peterem Prevcem. Skakało trzech Słoweńców, trzech jest na czele.
Na belce usiadł już Zajc. Będzie trzeci Słoweniec w czołówce?
Szwajcar Peier mamutów po prostu nie lubi. 180 m Szwajcara i awansu nie będzie.
Po 30 skokach prowadzą bracia Prevcowie, Peter przed Domenem. Najlepszy z Polaków jest siódmy Wolny. Wszyscy Biało-Czerwoni mają awans.
Japończycy wreszcie mogą się uśmiechnąć. 225,5 m skoczyła właśnie Sato i jest piątym miejscu.
Dużo lepiej poradził sobie Fettner. 216,5 m i ósme miejsce, za Wolnym i Żyłą.
Niespodzianka. Słaby skok Tandego - 197,5 m. Będzie musiał gonić rywali w następnych seriach.
206,5 m Stocha. Polak wyraźnie nie może zaprzyjaźnić się z obiektem w Vikersund. Aktualnie jest dziesiąty.
Żyła leciał bardzo nisko, ale dał radę wyciągnąć ten skok. Skończyło się na 215,5 m i aktualnie jest siódmy, za Wolnym. Teraz Stoch.
Niemiec Schmid (206 m) wskoczyła na ósme miejsce. Teraz kolej Żyły.
Genialny lot Petera Prevca! Jeszcze dalej od młodszego brata - 236 m. Mistrz świata z 2016 roku obejmuje prowadzenie przed Domenem.
Nie błyszczą dziś Szwajcarzy. 185,5 m Deschwandena i na ten moment nie ma awansu.
Bardzo dobrze też Forfang. 223 m i trzecie miejsce Norwega.
Bardzo ładny lot Wellingera. Mistrz olimpijski z Pjongczangu skoczył 216,5 m i zdołał wyprzedzić Wolnego. Jest trzeci.
Japończycy mają problem, bo swój skok zepsuł też Nakamura (166 m). Jego też w finale nie będzie.
Junshiro, starszy z braci Kobayashich w Vikersund sobie nie polata. Lądował właśnie na 175. metrze i o awansie może chyba zapomnieć.
Freund dalej, lądował na 206,5 m. Oczywiście ma awans.
Nie był to wybitny lot Wąska (196 m), ale ma sporo szczęścia. Jest w tym momencie siódmy, czyli ma awans.
Ammann nie doleciał do czerwonej linii. Uzyskał 197 m i na ten moment nie może być pewny awansu. Za moment Wąsek.
Daleko, ale sam chyba liczył na więcej. 227,5 m Austriaka i druga na ten moment lokata - za Prevcem, a przed Wolnym.
Teraz Hayboeck, to powinien być długi lot.
Bułgar Zografski z całą pewnością ma już wolne. Skoczył 172 m.
Fin Kytosaho wściekły na siebie. Uzyskał 192,5 m, więc może być to dla niego koniec walki.
Kapitalny lot Wolnego, brawo! 219 m i awans jest już pewny!
Jego rodak Aalto nieco krócej - 194 m. Będzie drżał o awans.
Fin Nousiainen też daleko. 204,5 m i jest czwarty.
Bardzo nisko nad zeskokiem leciał Aigro, ale okazało się to skuteczne. Skoczył 207 m i jest drugi.
I jest! 231,5 m Słoweńca i jest to pierwszy krok w stronę walki o medal!
Za chwilę Domen Prevc. Powinno być daleko.
Mamy pierwszy lot za granicę 200 metrów. Dokładnie 207 uzyskał Bresadola, więc na czele mamy dwóch Włochów.
Turek Ipcioglu uzyskał 165,5 m i o awans będzie mu bardzo trudno.
Jedyny w stawce Amerykanin, Casey Larson, zupełnie sobie nie poradził. Skoczył 139,5 m i zamyka stawkę.
176 m Estończyka Maltseva i na ten moment jest gorszy tylko od Insama.
Lepszy skok Włocha Insama - 188 m i są nadzieję na awans do trzech finałowych serii.
Zaczęli! Muminow skoczył 172,5 m.
Konkurs rozpocznie się z 14. belki startowej.
W Vikersund trwa oficjalna ceremonia otwarcia mistrzostw świata. Jako pierwszy z zeskoku zjechał narciarz z ukraińską flagą.
Początek pierwszej serii mistrzowskiej za 20 minut.
Tylko 196 m w wykonaniu Kobayashiego na zakończenie serii próbnej (16. miejsce). Najlepszy okazał się Kraft, a wśród Biało-Czerwonych Żyła (ósme miejsce). Stoch był 18., Wolny 21., a Wąsek 28.
Obrońca tytułu Geiger na razie spokojnie - 221 m i szóste miejsce.
Mistrz olimpijski Lindvik również dobrze czuje się w Vikersund. Skoczył właśnie 224 m.
232 m Krafta i o 0,1 pkt wyprzedza Zajca. Faworyt do złota nie zawodzi.
Zajc 235 m i z dużą przewagą obejmuje prowadzenie! Słoweńcy są piekielnie mocni.
193 m Stocha. Najkrócej z Polaków, ale skakał z dziewiątej belki i jest na ten moment dziewiąty.
Yukiya Sato poszybował 224 m i dość niespodziewanie jest nowym liderem. Prevca wyprzedził o 0,3 pkt.
215,5 m Żyły i obecnie trzecie miejsce. Niezły prognostyk przed konkursem. Polak skakał z 12. belki.
Belka znów wędruje w dół. Peter Prevc skakał z 13. belki i 231 m pozwoliło mu objąć prowadzenie.
243 m Forfanga! Kapitalny lot! Norweg miał problemy przy lądowaniu, ale zdołał ustać.
221,5 m Wellingera. Druga odległość i na ten moment trzecie miejsce. On też przegrał z Insamem, który z 9. belki skoczył 173,5 m.
Niezły skok również w wykonaniu Wąska, który lądował na 208. metrze. Na ten moment jest ósmy. Wolny wciąż na trzecim miejscu.
Fantastyczny lot Hayboecka! 237 m i Austriak pokazuje, że ma duży apetyt na medal! Jest oczywiście liderem, ale tylko niespełna 18 pkt przed Insamem.
Polak skoczył bardzo dobrze - 211 m. Mimo tego jest drugi, 5,7 pkt za Insamem, który skoczył 173,5 m...
Wolny, który skakać będzie na moment, będzie miał notę uszczuploną w stosunku do prowadzącego Insama o 58,9 pkt...
Kolejna zmiana belki startowej, na 17. Duże zamieszanie po stronie sędziów na początek dzisiejszego skakania.
Od początku serii próbnej wieje delikatnie pod narty, ale najazd ustawiony był ledwie na 9. platformie startowej. Teraz jest to już belka numer 13, ale odległości wciąż nie imponują.
Mamy pierwszą niespodziankę. Tylko 155 m skoczył Domen Prevc. Słoweniec w czwartek błyszczał i wydawało się, że będzie jednym z głównych kandydatów w walce o medale. W konkursie musi się znacząco poprawić.
Tylko 117,5 Kanadyjczyka Soukupa. Na ten moment prowadzi Włoch Insam (173,5 m).
W Vikersund ruszyła seria próba. 138,5 m to pierwsza odległość. Jej autorek Kazach Muminow.
Tytułu wywalczonego dwa lata temu broni Niemiec Karl Geiger.
Biało-czerwoni nie zachwycili w kwalifikacjach, ale cała czwórka wywalczyła awans. Poprzeczka nie wisiała jednak wysoko - wystąpiło tylko 45 zawodników, a miejsc w konkursie w lotach jest 40. Najlepszy z Polaków - Wolny - zajął 14. miejsce.
Skoczkowie narciarscy, wśród nich czterech Polaków, rozpoczynają w piątek udział w konkursie indywidualnym mistrzostw świata w lotach narciarskich na mamucim obiekcie w Vikersund. Kwalifikacje wygrał Austriak Stefan Kraft.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama