Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Czwarty mecz, czwarta wygrana. Polacy nie zwalniają tempa na mistrzostwach Europy

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 06/09/2023, 09:09 GMT+2

Mecz Polska - Dania na mistrzostwach Europy zgodnie z oczekiwaniami okazał się jednostronnym widowiskiem. Zawodnicy Nikoli Grbicia pokonali pewnie 3:0 niżej notowanego rywala (25:23, 25:9, 25:20).

Polacy w fazie grupowej mistrzostw Europy 2023 (PAP)

Wcześniejsze spotkania na turnieju rozgrywanym w halach we Włoszech, Bułgarii, Macedonii Północnej i Izraelu szły Biało-Czerwonym więcej niż przyzwoicie. Przez mistrzostwa kroczyli bilansem perfekcyjnym.

Rekord świata Leona

W starciach z Czechami, Holandią i Macedonią Północną stracili w sumie tylko jednego seta (3:1 z drugą z ekip), a we wtorek mierzyli się z outsiderem grupy C, mającą komplet czterech porażek w czterech meczach Danią, która nie cieszy się wielkimi tradycjami siatkarskimi. Przewidywania co do wyniku tego spotkania mogły być więc jednoznaczne.
I potwierdziły się, choć nie bez pewnych niespodzianek po drodze. Przeciwnicy w zaskakujących okolicznościach weszli bardzo dobrze w mecz, trzypunktową przewagę osiągnęli już po trzech otwierających piłkach. W pewnym momencie prowadzili nawet 7:3 i można się było jedynie zastanawiać, czy są w stanie pokusić się o sensację w pierwszym secie. Na szczęście odpowiedź okazała się przecząca.
Polacy przebudzili się z marazmu i wzięli się do roboty zwłaszcza w środkowym fragmencie tej części meczu. Gdy tylko w końcu doprowadzili do remisu 18:18, więcej już do decydującego gwizdka nie przegrywali. Ostatecznie wygrali tę partię 25:23.
Set drugi to już historia taka, jakiej po podobnym starciu można było oczekiwać. Rozpędzający się z piłki na piłkę siatkarze znad Wisły zdobyli 10. punkt, gdy po drugiej stronie siatki suma wygranych wymian wynosiła zaledwie dwa. Ostatecznie po boju bez większej historii faworyci triumfowali efektownie, do dziewięciu.
Na zakończenie historia znów się powtórzyła, choć w warunkach znacznie mniej skrajnych. Duńczycy po raz ostatni względnie się postawili, kilkukrotnie nawet prowadzili jednym punktem, aczkolwiek czym bliżej było końca meczu, tym ich nadzieje gasły. Finalnie gracze Grbicia zwyciężyli 25:20, a cały mecz 3:0.
O kim z biało-czerwonej ekipy warto wspomnieć na osobno? Na pewno o kapitalnych w ataku i na zagrywce Bartoszu Kurku, Tomaszu Fornalu i Wilfredo Leonie. Ten ostatni pobił własny rekord świata w zagrywce - prędkość 138 km/h mówi sama za siebie.
Ostatni mecz tej fazy Polacy zagrają w środę z Czarnogórą. Awans do kolejnej rundy mieli już zapewniony wcześniej.

Polska - Czarnogóra 3:0 (25:23, 25:9, 25:20)

Polska: Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Grzegorz Łomacz, Aleksander Śliwka - Jakub Popiwczak (libero) - Tomasz Fornal, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk.
Dania: Axel Jacobsen, Mads Jensen, Oskar Madsen, Rasmus Mikelsons, Rasmus Nielsen, Simon Uhrenholt - Nikolaj Hjorth (libero) - Simon Andersen, Ulrik Dahl, Mikkel Hoff, Tobias Kjaer, Axel Larsen.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama