PGE Rysice Rzeszów poszukają sensacji. Już raz pokazały, że można

Rysice zakwalifikowały się do barażu jako najlepszy zespół z trzeciego miejsca w grupie, ale o awans do kolejnej rundy będzie niezwykle trudno. Wicemistrzynie kraju we wtorek w hali na Podpromiu podejmować będą obrońcę trofeum VakifBank, który co roku jest głównym kandydatem do zwycięstwa w rozgrywkach.

Podopieczne Stephane’a Antigi miały okazję już grać przeciwko Turczynkom - w sezonie 2021/22 w ćwierćfinale sensacyjnie wygrały u siebie 3:2, ale w rewanżu przegrały 1:3 i odpadły z rozgrywek.

- Tamten mecz pokazał, że można je pokonać, pod warunkiem, że wszystkie dziewczyny zagrają na bardzo dobrym poziomie. VakifBank to wciąż bardzo mocny i bardzo też podobny zespół do tego, z którym wówczas rywalizowaliśmy. Pięć z siedmiu podstawowych zawodniczek jest nadal w składzie. Nie ma już Isabelle Haak, która jest może skuteczniejsza od Jordan Thompson, ale reszta zawodniczek gra chyba lepiej niż wtedy - powiedział Antiga, który zaznaczył, że nie zamierza odtwarzać swoim siatkarkom wygranego spotkania sprzed dwóch lat.

- Nie wracamy już do tego spotkania, analizowaliśmy VakifBank, ale ten obecny. Na pewno nie muszę motywować zawodniczek przed takim meczem, bo każda właśnie na to czeka - podkreślił.

Zdaniem szkoleniowca wicemistrzyń Polski, trudno znaleźć słabe punkty w zespole najbliższego rywala.

- Takie zespoły praktycznie wszystkie elementy wykonują bardzo dobrze. Ciężko znaleźć słabsze strony, może nie wszystkie zawodniczki wysoko skaczą do bloku, ale w ataku potrafią atakować po różnych kierunkach, a do tego mają bardzo stabilne przyjęcie zagrywki - ocenił.

VakifBank, prowadzony od 2008 roku przez Giovanniego Guidettiego, sześciokrotnie wygrywał Ligę Mistrzyń. Największym sukcesem rzeszowianek w tych rozgrywkach był dwukrotny awans do ćwierćfinału. Zespół ze Stambułu rozegrał w sumie 24 mecze w LM z polskimi klubami i przegrał tylko jeden z nich - właśnie z rzeszowiankami.

Spotkanie Rysic z VakifBankiem rozegrane zostanie we wtorek o godz. 20.30, rewanż w Stambule odbędzie się 8 lutego o godz. 17.30. Zwycięzca tego dwumeczu w ćwierćfinale zmierzy się z drużyną Joanny Wołosz A. Carraro Imoco Conegliano. W innych parach barażowych SC Prometey Dnipro zagra z Eczacibasi Dynavit Stambuł, a Allianz MTV Stuttgart z SC Poczdam.

Bezpośredni awans do 1/4 finału wywalczył ŁKS Commercecon Łódź, który rywalizować będzie z Allianz Vero Volley Mediolan.

(pqv)