Siatkówka. Polska - Słowenia: wynik meczu i relacja - Półfinał Ligi Narodów Siatkarzy

Nie Rosja, nie Brazylia, a właśnie Słoweńcy są ostatnio zmorą Biało-Czerwonych. Polscy siatkarze przegrali z nimi aż cztery z poprzednich pięciu spotkań, między innymi w półfinale mistrzostw Europy sprzed dwóch lat, a te ostatnie w fazie zasadniczej Ligi Narodów.

W sobotę w Rimini też łatwo nie było. W pierwszym secie walka długo toczyła się punkt za punkt. W pewnym momencie Słoweńcy prowadzili 18:16, ale wtedy Wilfredo Leon pojawił się na zagrywce, rywali udało się również zablokować i Polacy wyszli na 20:19.

To do nich należała końcówka. Skończyło się 25:22.

Drugą partię lepiej rozpoczęli wicemistrzowie Europy. Po asie serwisowym Tonceka Sterna było 8:4 dla nich. Biało-Czerwoni szybko odrobili straty. W decydujących akcjach doskonale radził sobie Bartosz Kurek. Był nie do zatrzymania, co pozwoliło mistrzom świata wygrać 25:21.

W trzecim secie po skutecznej, taktycznej zagrywce Piotra Nowakowskiego Polacy osiągnęli dwupunktowe prowadzenie 15:13, choć początek znów był kiepski w ich wykonaniu. Słoweńcy uciekli w pewnym momencie na trzy punkty.

Oni później nie zamierzali się poddawać. Walczyli o każdy punkt, ale byli bezradni, gdy Leon piekielnie mocno zaatakował, a asa serwisowego posłał Mateusz Bieniek. Było 19:16 dla Biało-Czerwonych, o czas poprosił trener Alberto Giuliani.

Polacy tej okazji nie zmarnowali, choć Słoweńcy prawie wyrównali. Zostali złamani po potrójnym bloku, w którym w głównej roli wystąpił Fabian Drzyzga. Zrobiło się 23:20, a ostatecznie Biało-Czerwoni zwyciężyli do 23.

W niedzielnym finale Polacy zmierzą się z Brazylią, z którą drużyna Vitala Heynena przegrała w fazie zasadniczej 0:3.

W tym sezonie Liga Narodów z powodu pandemii COVID-19 ma postać miesięcznego turnieju. Rozgrywki te służyły też Heynenowi do wyboru 12 siatkarzy, którzy wezmą udział w igrzyskach w Tokio. Po zakończeniu fazy zasadniczej szkoleniowiec podał nazwiska jedenastu graczy. Decyzję dotyczącą libero ma podjąć w niedzielę, po zakończeniu występu w Rimini. O to ostatnie miejsce w składzie rywalizują Paweł Zatorski i Damian Wojtaszek.

Autor: kz/twis / Źródło: eurosport.pl, PAP