Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polki ostrzegają. "Rywalkom nie będzie łatwo"

Eurosport
📝Eurosport

08/12/2023, 11:34 GMT+1

Kobieca reprezentacja Polski w piłce ręcznej wygrała ważny mecz z Serbią 22:21 (10:13) w rundzie zasadniczej mistrzostw świata, a teraz stanie przed bardzo trudnym zadaniem powtórzenia tego samego przeciwko ekipie Danii. Biało-Czerwone nie boją się jednak wyzwania. - Wyjdziemy po zwycięstwo - zapewniła Karolina Kochaniak-Sala.

Polska - Iran na MŚ kobiet (źr. Newspix)

Dzięki zwycięstwu z Serbią Polki mają na koncie cztery punkty w grupie 3 rundy zasadniczej mundialu. Po tym, jak podopieczne norweskiego trenera Arne Senstada uległy Niemkom, nie mogą już przegrywać, jeśli chcą awansować do fazy pucharowej mundialu. W ćwierćfinale znajdą się bowiem tylko dwie najlepsze ekipy z polskiej grupy.

Polki przed meczem z Danią

Polki na pewno nie będą faworytkami w kolejnych konfrontacjach z Danią (sobota, godz. 20.30) i Rumunią (poniedziałek, godz. 18). Nikt jednak nie zamierza się poddać bez walki.
- Boisko zweryfikuje mecz z Danią - powiedziała Kochaniak-Sala w rozmowie ze stacją Viaplay. - Wyjdziemy po zwycięstwo. Nie możemy przed spotkaniem napisać scenariusza - wyjaśniła najlepsza zawodniczka (MVP) czwartkowego meczu z Serbią.
W porównaniu z ostatnim spotkaniem trzeba będzie na pewno poprawić skuteczność w ataku.
- Mecz może nie był idealny, bo było dużo błędów z naszej strony. Dużo nieskuteczności - analizowała Kochaniak-Sala. - Uważam, że to bardziej my źle weszłyśmy w spotkanie, niż Serbki dobrze rozpoczęły. Gdybyśmy zagrały swoje w ataku i bardziej agresywniej w obronie, to nie musiałybyśmy gonić wyniku. Cieszę się, uwierzyłyśmy w siebie, byłyśmy razem do końca i to zaprocentowało - triumfowała doświadczona kadrowiczka.
picture

Karolina Kochaniak-Sala triumfuje

Foto: Polska Agencja Prasowa

- Pokazałyśmy, jaką jesteśmy drużyną i że potrafimy walczyć do końca - cieszyła się także polska bramkarka Barbara Zima. - W drugiej połowie zdecydowanie lepiej zagrałyśmy w obronie. Chyba przez 10 minut miałam jeden rzut na bramkę. Oby nasza defensywa wyglądała tak we wszystkich spotkaniach - zauważyła.

- W konfrontacji z Danią chcemy pokazać, że jesteśmy super drużyną i rywalkom nie będzie tak łatwo wygrać. Musimy walczyć o swoje - zakończyła Zima.
(dasz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama