Daria Michalak podsumowała mistrzostwa Europy. Emocjonalny wpis

Daria Michalak z dobrej strony pokazała się na mistrzostwach Europy piłkarek ręcznych, a teraz w emocjonalnym wpisie podsumowała występ Biało-Czerwonych na turnieju. "Z jednej strony to czas radości, osiągnięć i wspólnej walki, z drugiej - moment, w którym musiałam zmierzyć się z ogromną stratą" - napisała w mediach społecznościowych skrzydłowa. Tuż przed startem imprezy przeżyła śmierć taty.

Daria Michalak otworzyła wynik meczu z Rumunią na ME kobiet

Źródło wideo: Eurosport

Polscy kibice dowiedzieli się o ogromnej stracie skrzydłowej 2 grudnia, tuż po wygranym meczu z Hiszpanią, po którym Biało-Czerwone wywalczyły awans do fazy zasadniczej mistrzostw. Zwycięstwo 28-latka zadedykowała tacie, który zmarł tuż przed przyjazdem kadry do Szwacjarii na rundę wstępną turnieju. Podczas pomeczowego wywiadu na twarzy Polki pojawiły się łzy.
Po wtorkowym, zwycięskim starciu z Rumunkami (29:24), które dla Polek było pożegnanie z imprezą, Michalak zdobyła się na długi, emocjonalny wpis.

Daria Michalak: wierzę, że tata patrzył na nas z dumą

"Tegoroczne mistrzostwa Europy były dla mnie doświadczeniem pełnym sprzecznych emocji. Z jednej strony to czas radości, osiągnięć i wspólnej walki, z drugiej - moment, w którym musiałam zmierzyć się z ogromną stratą. Mój tata, mój najdroższy przyjaciel i największy kibic, nie doczekał niestety tych upragnionych mistrzostw" - rozpoczęła wpis w mediach społecznoścowych zawodniczka rumuńskiej drużyny HC Dunarea Braila.
Jak przyznała, "brak taty był odczuwalny w każdym momencie.
"Ale to właśnie drużyna i ich wsparcie pomogły mi przetrwać ten trudny czas. Dziękuję wam z całego serca za to, że byliście przy mnie w tych trudnych chwilach. Czułam, że nie jestem sama, a to sprawiło, że mogłam choć na chwilę oderwać się od smutku. Wierzę ,że tata był ze mną duchem i patrzył na nas z dumą" - podkreśliła zdobywczyni 16 bramek na Euro, która wyróżniała się też grą w defensywie.
picture

Daria Michalak otworzyła wynik meczu z Rumunią na ME kobiet

Źródło wideo: Eurosport

"Lekcja o sile przyjaźni i wsparcia"

"Zajęcie 10. miejsca na mistrzostwach Europy to niewątpliwie sukces (po środowych meczach w grupie II będzie wiadomo, które miejsce w turnieju ostatecznie zajmą Polki - red.), zwłaszcza że po raz pierwszy od 10 lat udało nam się wyjść z grupy. Dla mnie te mistrzostwa były nie tylko sportowym wydarzeniem, ale także lekcją o sile przyjaźni i wsparcia" - przyznała szczypiornistka.
W ostatnim spotkaniu z Rumunkami zdobyła dwie bramki, a Biało-Czerwone z uśmiechami na twarzach i, jak podkreśliła Michalak, "poczuciem satysfakcji", wyjeżdżają z Debreczyna.
picture

Polki pokonały Rumunię na zakończenie fazy głównej ME

Źródło wideo: Eurosport

"To była chwila radości, która przypomniała nam, jak ważne są wspólne cele i zespołowa praca. Choć mogłyśmy osiągnąć jeszcze więcej, jestem dumna z tego, co udało nam się osiągnąć. Wierzę, że każde doświadczenie, które zdobyłyśmy, zbliży nas do kolejnych sukcesów. Cieszę się, że mogłyśmy razem przeżyć te chwile i z niecierpliwością czekam na przyszłość, mając nadzieję na kolejne wyzwania i jeszcze lepsze wyniki" - zakończyła.
(lukl)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama