Borut Mackovsek zdobył cudowną bramkę z rzutu wolnego

Trafienia bezpośrednio z rzutów wolnych w piłce ręcznej zdarzają się bardzo rzadko. A dodatkowo jeszcze w samo okienko bramki - to już istny ewenement. Rozgrywający węgierskiego Picku Szeged Borut Mackovsek pokazał, że da się. Gol ten może mieć kluczowe znaczenie dla losów dwumeczu z faworytem PSG.

PSG pokonało Pick Szeged w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Eurosport

Bramkę, którą zachwyca się całe środowisko piłki ręcznej, Mackovsek zdobył w czwartkowym pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów. Pick Szeged podejmował u siebie PSG z Kamilem Syprzakiem w składzie.
W ostatniej akcji meczu, przy stanie 29:31, Węgrzy wywalczyli bezpośredni rzut wolny. Końcowa syrena już wybiła, a gospodarzom pozostało tylko rzucić na bramkę paryżan, nie odrywając przy tym stopy od podłoża. Dodatkowym utrudnieniem w takich sytuacjach jest oczywiście blok złożony z całej drużyny. Jak tu trafić? Wyzwania podjął się mierzący ponad dwa metry Mackovsek.

"Czy to najładniejszy gol play-offów?"

Słoweniec zrobił to perfekcyjnie. Najpierw zamarkował rzut, czym zmylił stojących w murze paryżan, którzy zrobili lekki podskok. Gdy już upadali, wtedy potężnie zbudowany lewy rozgrywający oddał rzut na bramkę. Wpadło! Od słupka w samo okienko! Nawet taki fachowiec jak Andreas Palicka był zaskoczony.
picture

PSG pokonało Pick Szeged w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Eurosport

"Rzut wolny bezpośredni, gdy czas dobiegł końca? Dla Mackovseka to żaden problem" - podkreślono na oficjalnych profilach instagramowych Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej oraz węgierskiego klubu.
"Czy to najładniejszy gol play-offów?" - pyta we wpisie EHF. Możliwe, zwłaszcza że trafienia z bezpośredniego rzutu wolnego w piłce ręcznej to naprawdę rzadkość.
Gol Mackovseka był tym cenniejszy, że na rewanż do Paryża ekipa z Segedynu uda się jedynie z jednobramkową stratą po porażce 30:31. Mistrzowie Francji, nawet w zanadrzu rewanż w hali w Stade Pierre de Coubertin, mogą wypuścić tę zaliczkę z rąk. W tym sezonie przegrywali u siebie już z Veszprem, Orlen Wisłą Płock i Fuechse Berlin. Czy to tego grona dołączy Pick Szeged, dowiemy się za tydzień. Rewanż zaplanowano na czwartek, 3 kwietnia.
Wyniki pierwszych meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów:
środa
Dinamo Bukareszt - SC Magdeburg 26:30 (11:16)
Industria Kielce - Fuechse Berlin 27:33 (14:12)
czwartek
Pick Szeged - Paris St. Germain 30:31 (13:14)
Orlen Wisła Płock - HBC Nantes 28:25 (17:12)
(lukl/twis)

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama