Liga Europejska. Czechowskie Niedźwiedzie - Orlen Wisła: wynik i relacja

Prawie miesiąc trwała przerwa Orlen Wisły Płock w europejskich pucharach. 20 października Nafciarze pokonali austriackie Fivers Margarten 32:21, a bohaterem został Michał Daszek, który zdobył 12 bramek w 13 rzutach.

Spotkanie drugiej kolejki Ligi Europejskiej przeciwko Metalurgowi Skopje zostało odwołane ze względu na przypadki zakażenia koronawirusem w drużynie rywali. Wobec tego Wiśle zostały jedynie mecze w kraju (3 wygrane ligowe z Zagłębiem Lubin, Piotrkowianinem i Chrobrym).

Aktualną dyspozycję płocczan miały sprawdzić Czechowskie Niedźwiedzie, czyli dziewiętnastokrotny mistrz Rosji i lider rozgrywek. Wisła miała okazję rywalizować z nimi przed rokiem w Lidze Mistrzów, gdy poniosła dwie porażki.

Spotkanie dość niemrawo rozpoczęli gracze prowadzeni przez Javiera Sabatego, a dobrze gospodarze za sprawą Siergieja Kosortowa, który od sezonu 2021/2022 będzie zawodnikiem Orlen Wisły Płock.

Następnie rozpoczął się Daszek show. Skrzydłowy wespół z bramkarzem Adamem Morawskim stanowili o sile gości. Wynik oscylował wokół dwubramkowej przewagi Wisły.

Tuż przed przerwą Artiom Gruszko zatrzymał Daszka, wykonującego rzut karny, ale to wicemistrzowie Polski prowadzili 13:11.

Po przerwie dużo lepiej prezentować zaczęli się podopieczni Władimira Maksimowa.

Gospodarzom dziesięć minut zajęło doprowadzenie do remisu za sprawą Dmitrija Korniejewa i było po 18.

Rozpoczęła się walka bramka za bramkę. Dobrze w barwach płocczan prezentował się 18-letni Zoran Ilić, który trafieniem z rzutu karnego wyprowadził ich na trzybramkowe prowadzenie 26:23.

Gospodarze gonili wynik, ale to wicemistrzowie Polski pokonali Czechowskie Niedźwiedzie 28:27 i odnieśli drugie zwycięstwo w grupie A Ligi Europejskiej.

Autor: fira/po / Źródło: eurosport.pl