Arkadiusz Moryto doceniony za gola w meczu Łomża Industria Kielce - Pick Szeged: Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych

Skrzydłowy mistrzów Polski był najskuteczniejszym - razem z Szymonem Sićko - w czwartkowym meczu z mistrzami Węgier w Hali Legionów. Reprezentanci Biało-Czerwonych zdobyli po siedem bramek. Jedno z trafień Moryty było przepięknej urody.

W 15. minucie przy prowadzeniu Łomży Industrii 12:4 w słupek kieleckiej bramki trafił Richard Bodo. Piłkę zebrał Tomasz Gębala, który podał ją do Aleksa Dujszebajewa, a ten od razu zagrał ją do biegnącemu na kontrę Morycie.

Prawoskrzydłowy wybił się chwilę wcześniej, chwycił ją w powietrzu i od razu zdecydował się na rzut. Zaskoczył tym bramkarza Picku Mirko Alilovicia.

Akcja ta przypominała zagranie nazywane w NBA mianem "alley oop".

Można było mieć pewność, że trafienie to znajdzie się w zestawieniu pięciu najefektowniejszych w 6. kolejce. I owszem, Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) nagrodziła Polaka 2. miejscem. Wyżej oceniono tylko gola Emila Wernsdorfa Madsena dla duńskiego GOG tuż przed końcową syreną na wagę niespodziewanej wygranej z Magdeburgiem (33:32).

Najładniejszą paradą, zdaniem EHF, popisał się bramkarz Telekomu Veszprem Rodrigo Corrales w "meczu tygodnia" z Orlenem Wisłą Płock. Hiszpan, były zawodnik Nafciarzy, tuż przed końcową syreną najpierw w popisowy sposób zatrzymał próbę Dawida Dawydzika, a po chwili Abela Serdio. Wicemistrzowie Węgier wygrali w Orlen Arenie 30:26.

środa
RK Zagrzeb - Dinamo Bukareszt 28:29 (16:15)
czwartek
Orlen Wisła Płock - Telekom Veszprem 26:30 (14:15)
Paris St. Germain - FC Porto 32:30 (17:15)
GOG Handbold - SC Magdeburg 33:32 (13:16)

Grupa B

środa
Elverum HH - Celje Pivovarna Lasko 31:29 (17:14)
THW Kiel - Aalborg HB 36:36 (17:16)
czwartek
Łomża Industria Kielce - Pick Szeged 37:30 (22:14)
FC Barcelona - HBC Nantes 34:29 (16:17)

Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl