Polska Agencja Prasowa
Użył samochodu jako "broni". Ponad 21 lat więzienia dla mężczyzny, który wjechał w tłum świętujących kibiców Liverpoolu
📝
Akt. 16/12/2025, 16:20 GMT+1
Zapadł wyrok w sprawie Paula Doyle'a, który w maju wjechał autem w tłum świętujących kibiców Liverpoolu. We wtorek sąd skazał mężczyznę na karę 21 lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Sprawca w listopadzie przyznał się do 31 zarzuconych mu czynów, w tym poważnego zranienia 29 osób w wieku od sześciu miesięcy do 77 lat.
Samochód wjechał w tłum kibiców podczas parady mistrzów w Liverpoolu
Źródło wideo: SNTV
Podczas ogłaszania wyroku sędzia Andrew Menary powiedział, że parada zwycięstwa związana ze zdobyciem przez drużynę tytułu mistrza Premier League, miała być "dniem wielkiej dumy wszystkich obywateli". Na ulice Liverpoolu 26 maja wyszły dziesiątki tysięcy ludzi.
Menary powiedział, że w ciągu zaledwie dwóch minut Doyle użył swojego samochodu jako "broni", wjeżdżając jak "szalony" w tłum, zwiększając przy tym obroty silnika i ignorując krzyki. Sędzia stwierdził, że "prawie niemożliwe jest pojąć rozumem, by jakakolwiek rozsądna osoba mogłaby się tak zachować".
- Wjeżdżanie pojazdem w tłum pieszych z taką uporczywością i pogardą dla ludzkiego życia przekracza granice zwykłego pojmowania. Twoje działania wywołały grozę i spustoszenie na skalę, jakiej ten sąd nigdy wcześniej nie widział - zwrócił się do skazanego. Zdaniem sędziego, Doyle działał w "niewytłumaczalnej i nieokiełznanej furii".
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/16/image-baf4da75-1ea1-420c-912b-9fced6795fb5-85-2560-1440.jpeg)
Samochód wjechał w grupę ludzi podczas świętowania mistrzostwa Anglii przez kibiców Liverpoolu
Foto: Getty Images
"Jest przerażony tym, co zrobił"
54-letni mężczyzna podczas odczytywania wyroku zachowywał się spokojnie, stał ze spuszczoną głową, choć w trakcie rozprawy wielokrotnie płakał, szczególnie gdy odczytywano zeznania poszkodowanych.
Wcześniej Doyle - jak podaje m.in. telewizja Sky Sports - twierdził, że widział kogoś z nożem i w panice jechał samochodem, bo bał się, że zostanie zaatakowany. Funkcjonariusze nie znaleźli jednak dowodów, które świadczyłyby o tym, że tak było.
- Nie tylko wyrządził krzywdę na dużą skalę, ale i wywołał przerażenie u tych, którzy uczestniczyli w wydarzeniu, które miało być radosne - podkreślił prokurator Paul Greaney, cytowany przez agencję Reutera.
- Mój klient jest przerażony tym, co zrobił. Odczuwa skruchę, wstyd i głęboki żal wobec tych wszystkich, którzy zostali przez niego skrzywdzeni - dodał adwokat Doyle'a Simon Csoka.
Policja poinformowała, że podczas zdarzenia udzielono pomocy 134 rannym osobom. W trakcie śledztwa przesłuchano ponad 1500 świadków i zebrano przeszło 700 zeznań.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/05/27/image-96d9fbe0-abef-4cbd-9d09-45f79107b7e2-85-2560-1440.png)
Samochód wjechał w tłum kibiców podczas parady mistrzów w Liverpoolu
Źródło wideo: SNTV
(rozniat/TG)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama