Stadion fińskiego klubu FC Haka stanął w płomieniach. Jedna z trybun doszczętnie zniszczona. Policja złapała sprawców

Ostatnie tygodnie to prawdziwa tragedia dla fińskiego klubu FC Haka. Nie dość, że zespół grał na tyle słabo, że spadł do niższej ligi, to niedawno stadion stanął w płomieniach. Doszczętnie spłonęła jedna z trybun, ale sprawcy najpewniej unikną kary.

Dziewięciokrotny mistrz Finlandii przypieczętował swój los i spadł do drugiej ligi pod koniec października. Jak się wkrótce okazało, nie była to jedyna zła wiadomość dla tego klubu.

Ostatnio media społecznościowe i fińskie serwisy obiegły zdjęcia i nagrania z ich stadionu, którego jedna z trybun stanęła w płomieniach. Niestety okazało się, że została ona doszczętnie - była bowiem wykonana z drewna, a zamontowano na niej 400 plastikowych krzesełek, co tylko przyspieszyło proces dewastacji. Oprócz tego ucierpiała murawa ze sztuczną trawą.

Prezes klubu Marko Laaksonen tak to skomentował: - Pożar to naprawdę tragiczny incydent. Wszyscy, od zawodników po kibiców, są głęboko wstrząśnięci. To zaskakujące i niekontrolowane zdarzenie dotyka wielu i podważa poczucie bezpieczeństwa. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a dzięki znakomitej pracy służb udało się ochronić pozostałe budynki na terenie Tehtaas.

Piłka nożna

Burdy i latające krzesła. Wizyta Messiego wywołała wielki chaos

godzinę temu

Spalona trybuna, a raczej jej konstrukcja, po zakończeniu wszelkich czynności śledczych zostanie zburzona. Na ten moment klub nie oszacował wysokości strat.

CZYTAJ WIĘCEJ W EUROSPORT.TVN24.PL>>>>

Policja zatrzymała sprawców

Kto i dlaczego dopuścił się takiego czynu? Policja złapała sprawców, ale odpowiedź może szokować.

Zatrzymano trzech nastolatków poniżej 15. roku życia. W komunikacie poinformowano, że jeden z nich przyznał się do podłożenia ognia. Najpierw wrzucił bliżej nieokreślony, podpalony przedmiot, a następnie ogień rozprzestrzenił się na część stadionu.

Mało prawdopodobne jest, aby winni usłyszeli zarzuty, bo nie osiągnęli jeszcze wieku, w którym zgodnie z fińskim prawem mogą odpowiadać za popełnienie przestępstwa.

Stadion fińskiego klubu FC Haka stanął w płomieniach. Policja złapała sprawców (fot. instagram.com/fchakaofficial/)

Foto: Instagram

Słaba postawa zespołu głównym motywem?

Zdaniem brytyjskich mediów 94-letni obiekt, mogący do niedawna pomieścić 3200 widzów, miał zostać podpalony na skutek złości kibiców spowodowanej słabymi wynikami sportowymi klubu.

Zupełnie inaczej twierdzi jednak fiński dziennik "Ilta Sanomat". "W rzeczywistości, w żadnym momencie śledztwa policja nie zasugerowała, że ​​pożar miał jakikolwiek związek z działaniami FC Haka na boisku" - napisano.

(po/twis)

Liga Konferencji

Awantura w Erywaniu. Aresztowano kibiców Legii

20 godzin temu

Premier League

Co dalej z Salahem? Trener Liverpoolu zabrał głos

21 godzin temu