Eurosport
Serie A 2025/26. Piotr Zieliński mocno skrytykowany przez Francesco Colonnese. "Gra, jakby stąpał po jajkach"
📝
06/10/2025, 12:28 GMT+2
Miesiące mijają, a sytuacja Piotra Zielińskiego w Interze Mediolan nie poprawia się. Pomocnika reprezentacji Polski skrytykował mocno były zawodnik Interu, Francesco Colonnese. - Gra, jakby stąpał po jajkach - powiedział bez ogródek w rozmowie z dziennikiem "Tuttosport".
Trening Interu Mediolan przed rewanżowym meczem ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium
Źródło wideo: SNTV
11, 7, 26, 10, 67 - to nie szczęśliwe numery na loterii, a liczba minut Zielińskiego w pięciu meczach tego sezonu (trzech w Serie A i dwóch w Lidze Mistrzów). Dorobek strzelecki? Zero. Po stronie zdobyczy widnieje jedynie asysta w spotkaniu z Juventusem. Trochę mizernie jak na jednego z najbardziej doświadczonych reprezentantów Polski. W sobotnim meczu z Cremonese (4:1) znów nie podniósł się z ławki rezerwowych.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/06/image-1a467866-71e7-4215-afaf-fb094792b957-85-2560-1440.jpeg)
Zieliński skytykowany przez Francesco Colonnese
Foto: Getty Images
31-latek z pewnością liczył na dużo więcej po ubiegłorocznej przeprowadzce do stolicy Lombardii. W Neapolu był gwiazdą, w Mediolanie jest w cieniu. Chociaż nowy trener Christian Chivu dał mu kilka szans, wciąż nie pokazał swojego potencjału. Widzą to dziennikarze i eksperci.
- Gra, jakby stąpał po jajkach - stwierdził dosadnie w dzienniku "Tuttosport" Colonnese.
Były obrońca Romy, Napoli, Interu i Lazio krytykuje Polaka między innymi za to, że ten nie jest w stanie narzucić tempa i rytmu gry, gra zachowawczo.
- Niestety, jak dotąd rozczarowuje. Pokładano w nim duże nadzieje, ale po odejściu z Napoli nie potrafił powtórzyć znakomitych występów z sezonów spędzonych w barwach Azzurrich, gra bardzo nerwowo - przyznał aktualnie 54-letni Włoch.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/06/image-c8a8a0ab-05f5-45c2-8ed9-1e0d3fbd24ef-85-2560-1440.jpeg)
W Interze Colonnese występował w latach 1997-2000
Foto: Getty Images
Liczby go nie bronią
Chociaż z pewnością duży wpływ na jego dyspozycję mają problemy fizyczne po kontuzji łydki, to jednak oczekuje się od niego znacznie więcej, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego pensję, która wynosi ponad 4 miliony euro za sezon.
Forma pomocnika martwić może selekcjonera reprezentacji Polski Jana Urbana. Wprawdzie podczas wrześniowego zgrupowania "Zielu" pokazał się z bardzo dobrej strony, zwłaszcza w meczu z Finlandią, gdzie popisał się piękną asystą przy golu Roberta Lewandowskiego, to jednak ledwie 121 minut gry w pięciu spotkaniach bieżącego sezonu to zdecydowanie za mało.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/06/image-55ad4b74-0721-4fca-ac2e-a49b200fe6c3-85-2560-1440.jpeg)
Zieliński liczy na więcej
Foto: Getty Images
U poprzedniego trenera Nerazzurrich Simone Inzaghiego Zieliński rozegrał 26 meczów w Serie A, ale tylko osiem od pierwszej minuty. Łącznie uzbierał 971 minut. W tym czasie strzelił dwa gole (oba z rzutów karnych) i zanotował dwie asysty. W Lidze Mistrzów zaliczył wprawdzie dziesięć występów, ale lwią część meczów rozgrywał, wchodząc na ostatnie minuty z ławki rezerwowych.
(lukl)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama