Ostry faul Milika. Wiadomo, ile będzie pauzował

Do feralnej sytuacji doszło w sobotnim spotkaniu 22. kolejki Serie A, w której ekipa z Turynu zremisowała 1:1 z zespołem z Toskanii. Napastnik reprezentacji Polski już po kwadransie gry podczas walki o piłkę ostro starł się w środku boiska z Alberto Cerrim.

Początkowo arbiter spotkania za wejście wyprostowaną nogą w przeciwnika pokazał naszemu kadrowiczowi żółtą kartkę, lecz po konstulacji z VAR wyciągnał z kieszeni czerwoną.

To wiąże się zwyczajowo we włoskiej ekstraklasie z jednym meczem zawieszenia, lecz zważywszy na skalę występku i ryzyko doprowadzenia rywala do kontuzji Milik mógł obawiać się czegoś o wiele gorszego.

Na szczęście oficjele z Serie A zdecydowali się oszczędzić urodzonego w Tychach snajpera. Wydział Dyscypliny rozgrywek, który obraduje po każdej kolejce, wydał oficjalne pismo, w którym poinformował o wiążących absencjach i karach po ostatnim weekendzie. Milik zdyskwalifikowany został finalnie na tylko jedno spotkanie - hitowy mecz, do którego dojdzie w niedzielę między Juventusem i znajdującym się na czele ligi Interem.

Po Derby d'Italia Polak powinien więc już normalnie wrócić do gry na włoskich boiskach. W tym sezonie w barwach Starej Damy strzelił na Półwyspie Apenińskim pięć goli i zanotował asystę w 23 występach.