Jesteśmy na przepięknej Juventus Arenie. Przed nami mecz gospodarzy z AC Milan. Zaprasza Srogi

Koniec spotkania. Milan nie miał nic do powiedzenia na Juventus Arena. Za relację dziękuję Wam Srogi. Dobranoc!

2:0 DLA JUVE!!! ZNOWY MARCHISIO CLAUDIO! Wychowanek Juve strzelił zza pola karnego, a piłka przeleciała pomiędzy nogami Abbiatiego.

Sędzia doliczył pięć minut.

Prince Boateng z drugą żółtą kartką. Tym razem dlonią zawadził rywla i dotknął jeszcze piłkę ręką. Dramat.

GOL DLA JUVENTUSU! Marchisio wymienił dwa podania z kolegami z zespołu. Bonera nie dał rady go zatrzymać i piłka poleciała blisko lewej ręki Abbiatiego.

Kolejny dobry strzał gospodarzy. Tym razem Vucinić. Pierwsza bramka wisi w powietrzu.

Najbliżej chyba gola dla Juve. VIdal zza pola karnego minimanlnie obok słupka.

Cały czas 0:0. Lepiej grają gospodarze, ale co z tego.

Seedorf do Ibrahimovicia. Ten jednak zepsuł akcję. CHciał chyba podać przed bramkę, ale za mocno.

Urby Emanuelson, który właśnie wszedł na murawę zostal sfaulowany przez Pirlo.

Dobra interwencja Abbiatiego po podaniu w pole karne Chielliniego.

Giaccherini za niewidocznego Krasicia w Juve.

Cassano do Nocerino i bramkarz Juve Buffon z trudem obronił.

Juve z animuszem rozpoczęło drugą połowę.

Bonucci bliski pokonania Abbiatiego.

Zaczęliśmy drugą połowę

Mało piszę, bo mało się dzieje. Mecz słabiutki.

Wiecie, ile Milan oddał strzałów??? Jeden i żaden celny! Juve osiem strzałów i pięć w bramkę.

Koniec pierwszej połowy. Mamy nadzieję, że po przerwie mecz będzie lepszy. Na razie to kaszana!

Marchisio miał super szansę, ale kopnął za lekko.