Cristiano Ronaldo bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej. Tytuł dla Al-Ittihad

Przed 29., przedostatnią kolejką klub Portugalczyka miał 63 punkty i zajmował drugie miejsce w lidze. Do prowadzącego Al-Ittihad tracił trzy "oczka". Chcąc przedłużyć swe szanse na tytuł, musiał w sobotę nie tylko ograć na wyjeździe Al-Ettifaq, ale też liczyć, że lider straci punkty, a najlepiej przegra z Al Feihą. Oba warunki nie zostały spełnione.

W Dammam Al-Nassr tylko zremisowało 1:1, co przy wyjazdowej wygranej 3:0 Al-Ittihad oznaczało koniec marzeń o tytule. Do końca sezonu została jeszcze jedna kolejka, ale drużyna Nuno Espirito Santo ma już pięć punktów więcej od rywali. Po 14 latach odzyskała tytuł, a ekipa Ronaldo będzie musiała zadowolić się drugim miejscem.

Ostatni raz z krajowego mistrzostwa Al-Nassr cieszyło się w 2019 roku, a CR7 w 2021. Wówczas świętował wygranie ligi z Juventusem. Po nieudanym powrocie do Manchesteru United z pewnością liczył, że w tym sezonie w Arabii Saudyjskiej dołoży kolejny tytuł do kolekcji. A jeśli nie mistrzostwo, to jakiś inny puchar. Nic bardziej mylnego, w sobotę 38-latek zaprzepaścił ostatnią szansę na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie.

Pierwsza uciekła w styczniu, tuż po jego przenosinach na Bliski Wschód. W półfinale Superpucharu Arabii Saudyjskiej lepszy okazał się nowy mistrz kraju Al-Ittihad (3:1). W kwietniu zaś drużyna portugalskiego gwiazdora odpadła z półfinału Pucharu Króla z Al-Wehdą (0:1), czyli jedną z najsłabszych drużyn w lidze, której wcześniej Ronaldo zdążył strzelić cztery gole.

Łącznie w Arabii rozegrał jak dotąd 19 meczów we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich 14 bramek i zaliczył dwie asysty. Sezon Al-Nassr zakończy w środę meczem z Al Fateh. Potem Ronaldo można spodziewać się na zgrupowaniu reprezentacji Portugalii. W czerwcu zespół Roberto Martineza zagra z Bośnią i Hercegowiną oraz Islandią. Czy w nowym sezonie kibice zobaczą go w saudyjskim klubie? Chociaż niedawno pojawiły się plotki, że może wrócić do Europy, to kontrakt ma do czerwca 2025 roku.