Robert Lewandowski w ostatnim momencie wypadł z kadry Barcelony na mecz Pucharu Króla z Guadalajarą

Wtorek był pierwszym dniem meczów 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Króla. W wywalczeniu awansu do kolejnej rundy Barcelonie nie pomógł Robert Lewandowski, który znalazł się poza kadrą Dumy Katalonii na wyjazdowe starcie z Guadalajarą (2:0). Na ławce rezerwowych spotkanie przesiedział Wojciech Szczęsny.

Otwarty trening Barcelony na przebudowywanym Camp Nou

Źródło wideo: SNTV

Lewandowski obserwował z perspektywy ławki sobotni mecz ligowy z Osasuną (2:0). Powód? Kapitan Biało-Czerwonych miał mieć problemy z tylnymi mięśniami uda.

Według hiszpańskich mediów Polak opuścił poniedziałkowy trening. Z drugiej strony agencja prasowa EFE zacytowała trenera Barcelony Hansiego Flicka, który powiedział, że "Lewy" będzie we wtorek gotowy do gry.

Napastnika, jak ogłoszono na kilkadziesiąt minut przed startem spotkania z trzecioligową Guadalajarą, zabrakło w kadrze ekipy z Katalonii.

Puchar Króla

Barcelona długo biła głową w mur. Trudna przeprawa z trzecioligowcem

8 godzin temu

Szczęsny tylko na ławce

Na 22-osobowej liście piłkarzy uprawnionych do gry znalazł się za to drugi z Polaków, czyli Wojciech Szczęsny. Doświadczony golkiper nie wyszedł jednak w pierwszym składzie, bo między słupkami stanął Niemiec Marc-Andre ter Stegen.

Mecz Guadalajara - Barcelona wystartował z półgodzinnym opóźnieniem z powodu zamieszania z trybunami na stadionie trzecioligowca. Duma Katalonia wygrała po golach w drugiej połowie.

(rozniat/TG)

Puchar Króla