Marcin Bułka z kontrowersyjnym wpisem. Nicea stanowczo go broni, Bastia jest zaskoczona

"Wygrana na gów***nym stadionie" - wpis o takiej Bułka zamieścił w mediach społecznościowych zaraz po wyjazdowej wygranej Nicei 1:0 w Pucharze Francji z Bastią.

Kibice gospodarzy poczuli się urażeni wpisem podstawowego bramkarza drużyny z Lazurowego Wybrzeża, który tym razem oglądał mecz z ławki rezerwowych.

Wielu z nich ma prawo mieć w pamięci katastrofę na obiekcie Stade de Furiani. Z powodu zawalenia się trybuny w 1992 roku podczas meczu z Olympique Marsylia życie straciło 18 kibiców, a ponad dwa tysiące zostało rannych.

Jak poinformowała Nicea, Polak po swoim wpisie "padł ofiarą licznych gróźb w mediach społecznościowych". Klub podkreślił, że "wspiera swojego bramkarza" i wyjaśnił, że jego reakcja była spowodowana "emocjami wywołanymi przez obraźliwe uwagi, zwłaszcza o charakterze rasistowskim, wygłoszanymi przez cały wieczór przez część publiczności pod adresem kilku jego kolegów z drużyny".

"Marcin zapewnia, że ​​w żadnym wypadku nie chciał zapomnieć o ofiarach tragedii Furiani" - czytamy w oświadczeniu. Dodano, że 25-latek szybko usunął swój wpis.

Zaskoczony treścią tego komunikatu był klub z Korsyki, który "potępił pochopne wysuwanie oskarżeń o rasizm, bez najmniejszych konkretnych dowodów".

"Bułka uważał, aby nie wyrazić najmniejszego oburzenia czy niezadowolenia na stadionie w obliczu faktów, które teraz klub opisuje jako 'obraźliwe uwagi o charakterze rasistowskim'. Z drugiej strony nie wahał się podżegać do nienawiści poprzez prowokacyjną publikację" - grzmi w oświadczeniu Bastia.

"Jesteśmy zaskoczeni bezwarunkowym poparciem wyrażonym przez OGC Nice. Choć błądzenie jest rzeczą ludzką, a klub zauważa, że ​​wpis Marcina Bułki został szybko usunięty, to stwierdzenie zdaje się usprawiedliwiać zachowanie gracza, minimalizując konsekwencje jego publikacji" - dodano.

Bułka po zakończeniu reprezentacyjnej kariery przez Wojciecha Szczęsnego walczy o miano pierwszego bramkarza kadry z Łukaszem Skorupskim. W barwach Nicei rozegrał w tym sezonie 23 mecze we wszystkich rozgrywkach. Puścił w nich 37 goli. W tabeli ligi francuskiej jego drużyna zajmuje 4. miejsce po 17 kolejkach. Dużo gorzej wiedzie się jej w Lidze Europy - 35. lokata po sześciu seriach gier.

(lukl/twis)