Eurosport
Marcin Bułka zalał się krwią w meczu Paris Saint-Germain - OGC Nice w Pucharze Francji
📝
14/03/2024, 08:12 GMT+1
Piłkarze Paris-Saint Germain awansowali do półfinału Pucharu Francji. W środę mistrzowie kraju pokonali u siebie OGC Nice 3:1. Pełne spotkanie w zespole gości rozegrał Marcin Bułka, który okupił występ fatalnie wyglądającym urazem nosa.
Marcin Bułka bohaterem Nicei
Źródło wideo: Getty Images
Na Parc des Princes na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się: Kylian Mbappe (14.), Hiszpan Fabian Ruiz (33.) oraz Brazylijczyk Lucas Beraldo (60.). Przeciwnicy odpowiedzieli trafieniem Gaetana Laborde'a (37.).
Pechowy występ Bułki
W drugiej połowie paryżanie dążyli do podwyższenia prowadzenia i w 72. minucie byli bardzo blisko celu.
Bułka - który wcześniej nie popisał się przy golu Ruiza, łatwo tracąc piłkę na rzecz asystującego Ousmane'a Dembele - znakomicie obronił jednak strzał rywala z rzutu wolnego.
Niestety, przy próbie dobitki Polak został przypadkowo kopnięty kolanem przez kolegę z zespołu, Holendra Pablo Rosario.
Na jego twarzy pojawiło się dużo krwi, ale po interwencji medycznej bramkarz Nice wrócił do gry z chusteczkami w nosie.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/03/14/3929129-79815348-2560-1440.jpg)
Moment kopnięcia Marcina Bułki przez kolegę z zespołu
Foto: Getty Images
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/03/14/3929131-79815388-2560-1440.jpg)
Zakrwawiony Marcin Bułka
Foto: Getty Images
Więcej goli tego dnia nie padło.
W 1/2 finału Pucharu Francji PSG zmierzy się na własnym stadionie z Rennes (3 kwietnia), a Olympique Lyon zagra z drugoligowym Valenciennes (2 kwietnia).
Paris Saint-Germain - OGC Nice 3:1 (2:1)
(rozniat)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama