Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Lewandowski kwitnie w Barcelonie. "Odkryłem nowy sposób życia"

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 04/08/2023, 19:53 GMT+2

Robert Lewandowski i Barcelona wydają się być związkiem idealnym. Kapitan reprezentacji Polski nie kryje radości z opuszczenia Bayernu Monachium i zapewnia, że w śródziemnomorskim mieście odnalazł nowy sposób życia i nowe sportowe wyzwania.

Robert Lewandowski porównał tytuły w Hiszpanii i w Niemczech (TVN24)

- Odkryłem nowy sposób życia i to jest to, czego chciałem - wyjaśnił środkowy napastnik w wywiadzie dla francuskiego dziennika "L'Equipe" po powrocie z wakacji.

- Testy są bardzo dobre, sezon można rozpocząć - dodał z uśmiechem na twarzy.
Rozmowa odbywała się na tarasie jednej z restauracji w Castelldefels, małym nadmorskim miasteczku położonym około dwudziestu kilometrów na południe od Barcelony, niedaleko jego domu. Przez godzinę napastnik Barcelony, zwycięzca Ligi Mistrzów w 2020 roku z Bayernem Monachium, zdobywca wielu tytułów i kat rekordów Gerda Muellera, szczegółowo opisywał swój związek z piłką nożną. Wyjaśniał, co go motywuje i opisał swoje nowe życie.

- Kocham swoje życie. Nie odczuwam żadnego zmęczenia psychicznego ani fizycznego - zapewnił reprezentant Polski. - Nawet w trudne dni po porażce, kiedy widzę wielkie słońce nad Barceloną, kiedy otwieram oczy... z wielkim zapałem idę na trening - przyznał.

Rodzina świetnie czuje się w Barcelonie

Lewandowski kończący 21 sierpnia 35 lat zapewnił, że prowadzi bardzo zdrowy tryb życia, a na wakacjach ledwo przybiera na wadze. - Hamburgery mnie nie kuszą - podkreślił.

Polski piłkarz wyjaśnił, że opuścił Bayern po ośmiu sezonach, ponieważ "osiągnął wszystko, czego chciał, pobił rekordy, wygrał wiele meczów i tytułów" i chciał "zmienić swój sposób życia, kraj, język, poznać nowych ludzi". - Zawsze marzyłem o grze w Hiszpanii i to był właściwy moment - dodał.

I choć przyznał, że zmiana była stresująca, to zapewnił, że Barcelona spełniła oczekiwania jego rodziny. Dodał, że we czwórkę lubią jeździć na rowerach lub spacerować, uprawiać sporty wodne i grać na plaży.

Z piłkarskiego punktu widzenia "Lewy" zwrócił uwagę na Pedriego, młodego reprezentanta Hiszpanii z Barcelony. - Uwielbiam graczy, którzy rozumieją piłkę nożną. On widzi wiele rzeczy. To język ciała. Znaleźliśmy porozumienie na boisku - wyjaśnił.

I dodał, że proces integracji z kolegami z drużyny nie został zakończony. - W Barcelonie drzemie ogromny potencjał. Chociaż pierwszy sezon był bardzo dobry, wiem, że stać nas na więcej, zwłaszcza w Lidze Mistrzów - podsumował.
(pqv/br)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama