Lewandowski nie podał ręki. Hiszpanie o "ostatnim rozdziale historii"

Była 72. minuta niedzielnego spotkania 13. kolejki, gdy 16-letni Yamal, przechodząc obok Lewandowskiego, wyciągnął do niego rękę. Polak nie zareagował, ominął młodszego kolegę, co wychwyciły telewizyjne kamery. Nie wiadomo, czy zrobił to celowo, czy zwyczajnie go nie zauważył, ale zachowanie 35-letniego Polaka jest szeroko komentowane w hiszpańskich mediach.

Zdjęcia oraz nagrania z udziałem Lewandowskiego i Yamala lotem błyskawicy rozprzestrzeniły się przede wszystkim w mediach społecznościowych.

Dziennik "Mundo Deportivo" przedstawił dalszy ciąg sprawy, pisząc o "ostatnim rozdziale tej historii" na podstawie zdjęć fotografa gazety Pere Puntiego.

Punti uchwycił bowiem moment rozmowy Polaka i Hiszpana po tym, jak ten pierwszy w 78. minucie wykorzystał rzut karny na wagę zwycięstwa 2:1 (wcześniej wyrównał w minucie 53.).

"Po świętowaniu ze wszystkimi kolegami z drużyny, w tym z Laminem, weteran (Lewandowski - red.) podszedł do młodszego kolegi, żeby porozmawiać. Obaj ruszyli w stronę środka boiska, komentując coś spokojnym i przyjaznym tonem, bez napięcia i złych emocji" - czytamy w "Mundo Deportivo".

Broniąca tytułu ekipa Dumy Katalonii zajmuje w tabeli trzecie miejsce z dorobkiem 30 punktów. O dwa więcej zgromadził wicelider Real Madryt, sensacyjnie stawce przewodzi Girona (34 pkt). Lewandowski z siedmioma golami jest najskuteczniejszym graczem Barcelony, a w ligowej klasyfikacji o trzy więcej ma Jude Bellingham z Realu Madryt.

WSZYSTKIE WYNIKI 13. KOLEJKI LIGI HISZPAŃSKIEJ I TABELA >>>

(kz)