Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Czarna seria City najdłuższa od lat. Guardiola zachowuje stoicki spokój

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 04/12/2023, 13:21 GMT+1

Menedżera Manchesteru City Pepa Guardiolę nie niepokoi najdłuższa od sześciu lat seria ligowych meczów jego piłkarzy bez zwycięstwa. - Gramy dobrze, choć wyniki nie przychodzą - uspokajał Hiszpan po trzecim kolejnym remisie.

Manchester City najlepszym męskim klubem

W niedzielę obrońcy tytułu zremisowali z Tottenhamem 3:3, tracąc trzeciego gola w 90. minucie. Ostatnio The Citizens tak długo czekali na wygraną na przełomie marca i kwietnia 2017, kiedy nie sięgnęli po komplet punktów w czterech kolejnych spotkaniach.
Ekipa City ma 30 punktów i jest trzecia w tabeli, o punkt za Liverpoolem i trzy za Arsenalem.

Guardiola: czasem wszyscy tracimy rozum

Poza brakiem zwycięstw kibiców zespołu z Manchesteru może martwić fakt, że w trzech ostatnich meczach w Premier League stracił on osiem goli, a dwa kolejne w Lidze Mistrzów z RB Lipsk (3:2).
- Nasz występ był podobny do ostatnich. Ludzie skupiają się na tym, że tracimy dużo goli, ale nie widzą, że co najmniej tyle samo strzelamy. To nie jest pierwszy raz, kiedy gramy dobrze, choć wyniki nie przychodzą - zaznaczył Hiszpan.
W końcówce spotkania doszło do sporej kontrowersji. Faulowany był Erling Haaland, ale Norweg szybko się pozbierał i zdołał zagrać do Jacka Grealisha, który znajdował się w dogodnej sytuacji. Wtedy jednak sędzia zdecydował się przerwać grę i odgwizdał rzut wolny.
- Zdziwiło mnie, że gdy Erling się przewrócił, sędzia pokazał gestem, by kontynuować grę, a gdyby wtedy gwizdnął, byłoby wszystko w porządku. Z kolei gwizdnął, gdy wstał i mogliśmy grać dalej. Nie chcę jednak krytykować arbitrów. To nie przez nich dziś zremisowaliśmy. Ja popełniam błędy, zawodnicy je popełniają, czasem wszyscy tracimy rozum - powiedział Guardiola na konferencji prasowej.
Jego zdaniem nic wielkiego się nie stało, że mecz skończył się remisem.
- Oni (rywale - red.) są szczęśliwi, bo mają punkt. My trochę mniej, ale graliśmy podobnie jak ostatnio - podkreślił.
picture

Pep Guardiola

Foto: Getty Images

Tottenham uniknął kolejnej porażki

Przetrzebiona kontuzjami drużyna Tottenhamu przerwała serię trzech porażek, a jej szkoleniowiec Ange Postecoglou ma nadzieję, że wywalczony w trudnych okolicznościach punkt podbuduje jego piłkarzy.
- Zawsze uważałem, że jeśli w trudnych okresach jesteś wierny swoim ideałom, trzymasz się blisko z drużyną, nie robisz nerwowych ruchów, to wychodzisz z tego silniejszy, niezależnie od ciosów, jakie w międzyczasie przyjmiesz - stwierdził Australijczyk.
Koguty, które po świetnym starcie były liderem tabeli, teraz z dorobkiem 27 punktów plasują się na piątej pozycji.
(kz/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama