Bardzo ciekawie ułożył się terminarz angielskiej Premier League. W zaległym meczu we wtorkowy wieczór zmierzą się Swansea City i Southampton, a ewentualny zwycięzca spotkanie znacząco przybliży się do utrzymania w angielskiej ekstraklasie. Witamy i zapraszamy na relację tekstową z meczu, w którym naprzeciwko siebie zagrają Łukasz Fabiański i Jan Bednarek (na zdjęciu)
Premier League / 31. kolejka
Swansea.com Stadium / 08.05.2018
/dnl.eurosport.com/sd/img/match/football-header-bg-mobile.jpg)
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4908.png){kind=logo}
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4874.png){kind=logo}
- M. Gabbiadini(72')
Live
Live
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
Akt. 08/05/2018, 22:40 GMT+2
Koniec Pierwsza połowa
45
KONIEC 1. POŁOWY! Bez goli na Liberty Stadium, cieszą się z tego kibice i piłkarze West Bromwich Albion, gdyż przy takim wyniku kolejny raz unikną spadku.
45+1
Jesteśmy w doliczonym czasie gry.
43
ŁAPIE FABIAŃSKI!!! Pięknie złożył się do woleja Charlie Austin, ale trafił prosto w Fabiańskiego.
42
Ładnie dryblował Andre Ayew, ale z linii pola karnego dośrodkował zbyt mocno, a miał czterech kolegów w polu karnym.
38
Znowu wybuchła spora walka w środku pola, zakończyła się ona żółtą kartką dla Romeu, spóźnionego ze swoim wślizgiem.
/origin-imgresizer.eurosport.com/_iss_/person/pp_clubteam/large/812326.jpg)
Żółta kartka
O. Romeu
Southampton
/origin-imgresizer.eurosport.com/_iss_/sport/football/club/logo/large/4874.png){kind=logo}
Żółte kartki1
Faule2
35
BLISKO!!! Sprytnie teraz uderzył po wbiegnięciu w pole karne Sam Clucas, ale piłka o centymetry minęła słupek zaniepokojonego w tej sytuacji McCarthy'ego.
32
BRONI FABIAŃSKI! Dobra akcja gości, szybkie wyjście z piłką, prostopadłe zagranie do Austina, ten uderzył z 13 metrów, ale za blisko środka bramki i Fabiański pewnie złapał piłkę.
29
Dobra indywidualna akcja Andre Ayew kończy się jego dośrodkowaniem spod linii końcowej, jednak także teraz McCarthy sobie poradził.
26
JORDAN AYEW NIECELNIE!!! Trochę powietrznego pinballa w polu karnym gości i ostatecznie Ghanijczyk oddał strzał głową, nie trafił jednak w bramkę.
25
Nerwowo tym razem zachował się Jack Stephens, ze złego obliczenia przez niego lotu piłki nie skorzystał jednak w polu karnym Andre Ayew.
23
Słabe teraz zachowanie Bednarka - najpierw w sprincie dał się przepchnąć niższemu Jordanowi Ayew, a potem pozwolił Ghanijczykowi dośrodkować. Na szczęście Polaka świetnym piąstkowaniem popisał się McCarthy.
22
Piłkarze Swansea domagają się kartki dla Hoejbjerga i w sumie oglądając powtórkę to mają rację, Duńczyk wiedział co robi faulując Andre Ayew.
21:06
Osoba odpowiedzialna za Twittera brytyjskiego bukmachera "Paddy Power" ma podobne spostrzeżenia do mnie - po pierwszym kwadransie trochę to jednak tak wygląda, że obie drużyny w przyszłym sezonie pasowałyby do ligi Championship.
20
Mamy pierwszą zółtą kartkę, Koreańczyk Ki taktycznym faulem wślizgiem przerwał akcję rozpędzającego się Duńczyka Hoejbjerga.
19
Dobrze teraz ustawieni są goście, "Łabędzie" niby są przy piłce, ale mają nawet problem z wejściem na połowę rywali.
17
Dobrze teraz wyszli spod pressingu goście, ale prostopadłe podanie do Charliego Austina było ciut za mocne i Fabiański był pierwszy przy piłce.
16
Za nami pierwszy kwadrans, bez goli i bez wielkich sytuacji jak na razie.
11
GROŹNA AKCJA BRACI AYEW! Gospodarze domagali się w niej rzutu karnego za zagranie ręką jednego z obrońców gości, ale Michael Oliver dobrze odczytał sytuację, że nie należała się tu "11".
8
BRONI MCCARTHY! Momentalna odpowiedź gospodarzy, mocno uderzył z 20 metrów Andy King, ale golkiper "Świętych", dobrze się spisujący zresztą w ostatnim czasie, pewnie złapał piłkę.
7
Dobrze zapowiadał się ten kontratak Southampton, ale Nathan Redmond nie miał pomysłu jak ograć Fernandeza. Ostatecznie z 25 metrów lewą nogą uderzył Ryan Bertrand, ale Łukasz Fabiański rzucił się chyba tylko po to, by się jeszcze trochę rozgrzać.
6
Dużo, bardzo dużo walki i równie tyle samo nerwowości w pierwszych minutach. Zaangażowani są zarówno piłkarze obu drużyn, jak i kibice, którzy każde udane zagranie (a szczególnie wślizg) nagradzają głośnymi brawami.