Hi, hello! Na Old Trafford mamy starcie dwóch powaznych kandydatów do mistrzostwa. Manchester United gra z Tottenhamem. A my zapraszamy na relację tekstową z tego spotkania

Ostatni gwizdek! Manchester United zwyciężył w starciu z Tottenhamem 1:0. Na ratunek "Czerwonym Diabłom" poszedł dzisiaj Anthony Martial. Już zapraszamy na śledzenie wydarzeń z The Hawtorns. WBA z Grzegorzem Krychowiakiem podejmie Manchester City.

I gra na czas. Matteo Darmian w miejsce Ashley'a Younga.

Trzy minuty extra pogramy na Old Trafford.

Fenomenalna szansa Lingarda, przeza dłuższy czas szedł, by spotkać się oko w oko z Llorisem. Nadciągającym obrońca zmusił go do fatalnego strzału.

Po prostu Dżoker!

Minuty lecą, a Tottenham nie próbuje nawet ratować remisu.

Trafienie Pana Martiala.

GOOOOL! Anthony "dżoker" Martial daje prowadzenie Manchesterowi United! Długa piłka, przedłużenie Lukaku i przytomne uderzenie Martiala. 1:0!

Ładna akcja Spurs i piękne zagranie Harry'ego Winksa, ale na spalonym był Aurier.

Doskonałe dośrodkowanie Eriksena do Allego. Wystarczyło odważniej wejśc w tą piłkę. Dele w wielkiej formie zamieniłby to na gola!

Takie okazje często się dzisiaj nie trafiają. Mnóstwo swobody i piłka na dwudziestym metrze. Bardzo źle uderzył Christian Eriksen.

Ależ zaprezentował odejście Romelu Lukaku, jego uderzenie jednak znakomicie obronił Lloris!

Anthony Martial w miejsce Marcusa Rashfora. Druga zmiana w United.

W końcu jakaś fajna kombinacja piłkarzy Tottenhamu. Gdy trzeba było wypieścić ostatnie podanie, Aurier za mocno zagrał do Eriksena.

Mimo wszystko jest trochę lepiej niż w pierwszej połowie.

Jessie Lingard w miejsce Mchitarjana. Mourinho zrobił zmianę.

Valencia chciał powtórzyć bombę z meczu z Evertonem. Piękna bomba z okolic szesnastego metra, lekko ponad poprzeczką Llorisa.

Po godzinie gry Pochettino zarządził podwójną zmianę. Fernando Llorente w miejsce Sona, Moussa Dembele zastąpi Sissoko.

MU wciąż w natarciu. Dwa rzuty rożne z rzędu, na razie defensywa Spurs trzyma się całkiem nieźle.

Mówiliśmy, że musi być lepiej, tylko Tottenham jeszcze nie dojechał.