Bez Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego (kontuzje) przystępuje Arsenal do wyjazdowego meczu z Liverpoolem. W bramce Kanonierów stanął Vito Mannone. Z kolei w barwach gospodarzy zadebiutuje dziś Nuri Sahin. Zapraszamy na relację na żywo.
Premier League / 3. kolejka
Anfield / 02.09.2012
- L. Podolski(31')
- S. Cazorla(68')
Live
Live
Akt. 02/09/2012, 16:25 GMT+2
- Wszystko
- Powtórki
16:25
Dzięki za uwagę, zapraszamy na kolejne relacje.
16:23
Koniec meczu! Arsenal wygrywa 2:0 na Anfield.
16:21
Glock@ Dobry mecz Mannone. Zawsze w niego wierzyłem.
90+1
Teraz żółta kartka dla Shelveya.
16:19
Arbiter dolicza cztery minuty.
90'
Shelvey! Świetny strzał z około 25 metrów. Soczyście i przy słupku. Mannone jednak ponownie doskonale broni.
16:17
You'll Never Walk Alone? Ciekawe, kibice The Reds już opuszczają stadion.
88'
SUAREZ W POLU KARNYM! Był pod presją obrońcy i strzelił nad poprzeczką.
87'
Ależ dobra akcja Shelveya! Świetny drybling przed polem karnym i celny strzał. Jednak dobrze interweniował Mannone. Niezły mecz w wykonaniu młodego Włocha.
84'
Jak można zostawić bez opieki Giroud przy rzucie rożnym? Jednak tym razem się to nie zemściło, bo Francuz nieczysto trafił w piłkę. Wyraźnie musi się odnaleźć w PL.
82'
Zmiana w Arsenalu. Schodzi bohater Podolski. Za niego Santos.
81'
DOBRA PRÓBA DOWNINGA! Pocelował lewą nogą w stronę okienka. Trochę nad poprzeczką.
16:05
O dziwo, słychać doping kibiców Arsenalu.
77'
Teraz okazuje się, że Arsenal może bawić się piłką na połowie rywala. Prawie jak Barcelona Guardioli.
75'
The Reds zamknęli Arsenal na jego połowie, ale akcje nie mają za bardzo tempa.
73'
Zmiana w Arsenalu. Ramsey za Chamberlaina.
15:57
Tak zwany wielbłąd Pepe Reiny. Cazorla strzelił z ostrego kąta, Reina miał piłkę na rękach, ale pod brzuchem przepuścił ją do bramki. Liverpool jest w poważnych opałach. PS: Asystował Podolski.
68'
GOOOOOOOOOOL! 2:0 DLA ARSENALU. CAZORLA.
15:54
GROŹNY STRZAŁ CAZORLI! Wypatrzył wolny korytarz i posłał piłkę w stronę długiego słupka. Minimalnie niecelnie.
64'
Świetna interwencja Mannone po dośrodkowaniu Gerrarda.