Witamy z relacji z meczu pomiędzy Manchesterem United a Evertonem.

Za wspólne emocje dziękuje DDZ. Mam nadzieję że wybaczyliście kilka pomyłek :). Zapraszamy na kolejne tekstówki na Eurosport.pl - między innymi z szalenie ważnego spotkania City z Wolverhampton. Pozdróweczki!

To jakiś zupełnie inny poziom! 8 goli i jeden ładniejszy od drugiego! Statystyki na koniec: strzały celne 11:10 niecelne 9:7 faule 8:11

KONIEC MECZU. ALEŻ EMOCJE! United ma w tej chwili 6 punktów przewagi nad City.

PIŁKA MECZOWA FERDINANDA! STRZAŁ ZZA SZESNASTKI PIĘKNIE BRONI HOWARD!!

Ostatnia akcja MU? Wrzucac w pole karne będzie Nani.

Gracze United teraz zepchnęli rywali do defensywy. Próbują zdziałać coś licznymi wrzutkami, ale wynik cały czas ośmiobramkowy.

Przed 90. minutą na boisko wszedł Chicharito za Valencię

Dośrodkowanie w pole karne gości. Główkuje Evans - nieznacznie ponad bramką.

5 minut emocji więcej

Wrzutka Naniego w pole karne, ale rozbija się na obrońcach. Zwlekał trochę z wyekspediowaniem Pienaar, ale w koncu futbolówka opuściła pole karne EFC.

Ależ emocje! Obstawiałem bramkowy remis i jest bramkowy remis. Nawet bardzo bramkowy ;)

Jelavić z dystansu wysoko ponad bramką.

Pięknie obrócił się w polu karnym Fellaini z Evansem na plecach i zagrał płasko do wchodzącego Pienaara! Ten nie dał szans De Gei i mamy remis!!

REMIIIIIIS!! 4:4!!!

Z pozoru niegroźna sytuacja. O górną piłkę z dwoma obrońcami powalczył Fellaini i odgrywając na środek pola karnego. Do piłki podbiega Jelavić i strzela na 4:3!

GOOOOOOOL JELAVIĆ!!! EVERTON WRACA Z DALEKIEJ PODRÓŻY 4:3!

MOGŁO BYĆ 5:2!! Słupek tym razem ratuje Tima Howarda!

Niecelny, bardzo niecelny strzał Carricka z dystansu.

Everton nie odpuszcza, mimo upływającego czasu i straconej bramki.

Co do zagadki, to United zremisowało 2 mecze i przegrało 4, kiedy traciło pierwsze bramkę. Jeżeli zdobędą dziś 3 punkty, to będzie to pierwsze zwycięstwo przy takim obrocie spraw.