Niedzielne popołudnie, 16:55 i bardzo ciekawie zapowiadający się mecz - to znak, że czas na spotkanie z Premier League. Na spotkanie Chelsea z Liverpoolem zaprasza Stinger.

Za wspólnie spędzony czas dziękuje wszystkim Stinger. Do przeczytania na kolejnych tekstówkach.

Warto teraz odpowiedzieć na zagadkę - był to 12 mecz Kenny'ego Dalglisha jako managera Liverpoolu przeciwko Chelsea i 12 bez przegranej. Bilans Szkota to 9 wygranych i 3 remisy.

KONIEC MECZU!!! CHELSEA-LIVERPOOL 1:2!!!!!

Zupełnie nieudany strzał Meirelesa. Jeżeli ktoś szuka koncepcji w tym momencie w grze Chelsea, to można mieć problemy z dostrzeżeniem jej.

Zupełnie nieudane rozegranie piłki przez Torresa, a upływa pierwsza z trzech doliczonych minut przez Lee Proberta.

Zmiana w zespole gości - Andy Carroll zastępuje Suareza.

Teraz się dopiero zaczną emocje...

FANTASTYCZNIE ZROBIŁ TO PRAWY OBROŃCA GOŚCI! Ograł w polu karnym bezlitośnie Ashleya Cole'a i strzałem w dalszy róg pokonał Cecha. Wielkie brawa dla Charliego Adama za idealny przerzut piłki na kilkadziesiąt metrów.

GOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!! 1:2!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JOHNSON!!!!!!!!!!!

Zupełnie nieudany i przede wszystkim niepotrzebny strzał Sturridge'a.

ŚWIETNA SZANSA GOŚCI! Nie trafił jednak w bramkę Dirk Kuyt, któremu wyłożył piłkę jak na tacy Downing. A wszystko wypracował znakomicie przebijając się na prawym skrzydle Jordan Henderson.

Zastępują oni Didiera Drogbę i Ramiresa.

NADSZEDŁ TEN MOMENT! Do gry szykują się byli liverpoolczycy - Fernando Torres i Raul Meireles.

Żółta kartka dla Ivanovicia za wślizg wyprostowaną nogą w Suareza. Serba przed czerwoną uratowało to, że trafił też w piłkę.

Druga zmiana w zespole gości - Stewart Downing zastępuje Maxiego Rodrigueza.

Po dośrodkowaniu z rożnego akcja kończy się strzałem Ramiresa (niecelnym), ale większym zagrożenie było zderzenie się głowami Ivanovicia z Kuytem. Obaj jednak są w stanie grać dalej.

Zaczynamy ostatni kwadrans spotkania.

NIE TRAFIŁ MALOUDA! Znakomicie Chelsea rozciąga teraz obronę Liverpoolu i po dośrodkowaniu Ivanovicia zamykający akcję Malouda znalazł się w świetnej sytuacji do strzału. Nie miał łatwej pozycji, gdyż piłka przed nim skozłowała, ale powinien uderzyć lepiej.

Sędzia liniowy zasugerował głównemu faul Suareza na Cole'u, Lee Probert zgodził się ze swoim asystentem. Choć mi wydawało się, że Urugwajczyk czysto odbierał piłkę

SZANSA DLA MALOUDY Jak z jajkiem obchodzili się z Francuzem obrońcy Liverpoolu, ale w końcu stworzyli presję na graczu gospodarzy, który zapewne dlatego nie trafił w bramkę Reiny.